W taki sposób, ładny dla oka oraz bezpieczny dla idących, ruszały grupy XXI Pieszej Pielgrzymki Legnickiej na kolejny etap.  Ładny, bo taka liczba idących kolorowych, rozśpiewanych i rozmodlonych osób raduje oko i duszę. A bezpieczny, bo grupy idą zawartym szykiem, co pozwala bezpiecznie kierować ruchem pojazdów pomiędzy nimi.

Poranne słońce delikatnie oświetla idących. Za dwie, trzy godziny będzie już mocno przypiekać. Ale teraz, na wyjściu z miejscowości Ciasna, delikatnie grzeje. W końcu jest dopiero godz. 7.20. Tego dnia pielgrzymi mogli pospać nieco dłużej, niż zazwyczaj. Codzienność pielgrzymkowa wyrywa pątników ze snu o godz. 5.00, tak aby można było wyruszyć o 5.30.

Akurat w Ciasnej dzień wcześniej odbyło się nabożeństwo, w czasie którego rozdawano sól. Plan pielgrzymki zakładał, że zakończy się ono późno, i z tego powodu pątnicy będą nieco zmęczeni. Dlatego dzień po nabożeństwie pielgrzymki szli zaledwie 16 km, co pozwalało wyruszyć w trasę dopiero o godz. 7.00.