Start "jedyneczki" poprzedziła Msza św., której przewodniczył ks. Tomasz Hęś, przewodnik grupy. Po Eucharystii ks. Tomasz zwrócił się do pielgrzymów, mówiąc m. in. o tym, jak ważne są modlitwy tych, którzy nie mogli pójść, i na miejscu będą modlili się w intencji pielgrzymujących.

- Taka grupa duchowego uczestnictwa zawiązała się także w tej parafii, i pomaga nam od lat, ładując nasze akumulatory. Jednak teraz, kiedy pielgrzymów z Polkowic jest więcej niż zwykle, akumulatorów do ładowania jest więcej, a więc i modlących się miejscu powinno być więcej - powiedział ks. Hęś.

Zapisy do grupy duchowego uczestnictwa przyjmuje ks. Dominik Jezierski. Po Mszy św. ks. dr Ludwik Kośmidek, niegdysiejszy proboszcz w parafii św. Michała Archanioła, otrzymał z rąk pielgrzymów polkowickich pamiątkowy medal honorowego pielgrzyma.

To, że Grupa nr 1 liczy więcej pątników, to dopiero połowa powodów do zadowolenia. Drugą jest to, że w grupie dominuje młodzież.

-  To bardzo cieszy. Nie spodziewałem się tak silnej grupy młodzieży z Polkowic. To moja radość i wynik pracy duszpasterskiej oraz spotkań przed pielgrzymką - mówi ks. Tomasz, przewodnik "jedyneczki".

Dziś, 27 lipca, przez Sobin, Jędrzychów, Szklary Górne i Oborę, grupa dotrze do lubińskiej parafii pw. św. Barbary.