W połowie 2 sierpnia pątnicy dotarli do Tarnowca w parafii Mąkoszyce. Warto to powiązanie podkreślać ponieważ tak jak i w zeszłym roku parafianie bardzo zaangażowali się w przyjęcie pielgrzymów. Na miejscowym boisku czekały: pieczywo, warzywa, owoce, ciepłe napoje. Wychodząc pielgrzymi obiecywali wrócić tu za rok. Cały dzień wędrowania ku Jasnej Górze prowadził prawie cały czas lasami. To okazało się zbawcze ponieważ przez cały czas z nieba lał się istny żar.
Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość