Uczniowie lubomierskiego liceum zgodnie zakrzyknęli "ku chwale ojczyzny".
5 listopada to wyjątkowy dzień, na który wszyscy czekali. Było wiele przygotowań, ćwiczeń i zabiegów o to, aby uroczystość ślubowania klas pierwszych i drugich oraz wręczenie certyfikatów uczniom klas trzecich o profilu graniczno-obronnym, policyjnym, lotniczym oraz artystycznym mocno zapisała się w pamięci jej uczestników. I tak też było. Mimo trudnych warunków pogodowych, młodzi adepci Liceum Ogólnokształcącego im. Aleksandra Kamińskiego w Lubomierzu zaprezentowali piękno ideałów, które przyciągnęły ich do tej lubomierskiej placówki oświatowej.
To jedno z najważniejszych wydarzeń w tym roku w Lubomierzu. A wszystko to „ku chwale ojczyzny”. Te słowa rozbrzmiewały na lubomierskim rynku raz za razem, niczym echa starodawnej pieśni, wychwalającej sławę Rzeczypospolitej i gotowość oddania dla niej swego życia. Z dumą i przejęciem, jeden za drugim, powtarzali je młodzi adepci lubomierskiego liceum, dając tym samym dowód, jak wiele dla nich znaczy nauka w liceum i szkolenia o profilu graniczno-obronnym, policyjnym i lotniczym, a nawet artystycznym. Te pełne wzruszeń chwile zainaugurował wymarsz uczniów pod komendą swoich dowódców spod budynku szkoły, a tej podniosłej paradzie towarzyszyła marszowa muzyka wygrywana przez Orkiestrę Wojskową z Żagania. Młodzież powitał lekki deszcz. Nic to jednak nie znaczy wobec ideałów, na które mieli złożyć ślubowanie – „Bóg, honor, ojczyzna, nauka”. Pokazuje jednakże, że miłość ojczyzny kształtuje się wśród przeciwności, którymi wypełnione jest ludzkie życie. Wciągnięcie biało-czerwonej państwowej flagi i odśpiewanie hymnu Rzeczypospolitej na lubomierskim rynku było mocnym akcentem, który nadał odpowiednią rangę wszystkiemu, co potem się wydarzyło. To ważna chwila dla każdego, komu bliskie są polska ziemia, jej historia i tradycje.
Uczestników wydarzenia powitał dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Marek Kozak, dziękując za obecność zaprzyjaźnionych ze szkołą instytucji oraz placówek mundurowych i oświatowych. Uznanie dla uczniów, nauczycieli, rodziców i mieszkańców Lubomierza wyraził również sam burmistrz.
- Listopad to miesiąc, w którym nasz kraj świętuje kolejną rocznicę odzyskania niepodległości, ale także jest to miesiąc, w którym społeczność szkolna przeżywa ważne wydarzenia - powiedział burmistrz miasta i gminy Lubomierz Marek Chrabąszcz. - Obchodzimy dzisiaj dwie uroczystości, które na stałe wpisały się w lubomierską tradycję. Uczniowie w obecności społeczności szkolnej, zaproszonych gości, a także swoich najbliższych składają ślubowanie na sztandar szkoły, na którym na jednej ze stron widnieje Orzeł Biały, a wokół niego cztery słowa stanowiące dewizę, która powinna przyświecań nowym pokoleniom: „Bóg, honor, ojczyzna, nauka”.
Gospodarz miasta przytoczył także słowa ks. Piotra Skargi, który stwierdził, że „kto ojczyźnie służy, ten sam sobie służy, bo wszystko, co dobre, w niej się zawiera”.
- Szkoła średnia jest ważnym etapem w życiu młodego człowieka, istotnym krokiem w drodze do dorosłości. Kształcenie w klasach mundurowych w duchu wartości patriotycznych, historycznych i proobronnych przyczynia się do integracji młodych ludzi ze społeczeństwem - podkreślił burmistrz Marek Chrabąszcz. - Dzisiejszy dzień jest również wspaniałą okazją, aby podziękować wszystkim jednostkom, które współpracują z naszą szkołą, bo to właśnie dzięki nim nasi uczniowie mają możliwość przejść specjalistyczne szkolenie i dziś mogą odebrać stosowne certyfikaty - dodał.
List gratulacyjny specjalnie na tę okazję przysłała także sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Marzena Machałek, podkreślając doniosłość chwili, którą właśnie przeżywają uczniowie lubomierskiego liceum. Potem przyszedł czas na ślubowanie. Jak wspomnieli prowadzący uroczystość kadeci Alicja Kulicz i Hieronim Chrzan, uczniowie kl. 3 AB, obyczaj składania ślubowania wiąże się z tworzeniem sił zbrojnych i znany był już w starożytności. W Polsce za pierwszych Piastów również istniały formy żołnierskiego zaprzysiężenia, a okazją do tego była uroczystość pasowania na rycerza. Temu ceremoniałowi towarzyszyły zawsze elementy religijne, dlatego też także i w Lubomierzu rozpoczął się on od błogosławieństwa, którego udzielił ks. Erwin Jaworski - proboszcz miejscowej parafii. Następnie reprezentanci klasy drugiej i dwóch klas pierwszych stanęli przy sztandarze szkoły i wyciągając prawe dłonie wraz ze swymi koleżankami i kolegami złożyli uroczystą przysięgę. Młodzież uroczyście ślubowała m.in., by wypełniać sumiennie obowiązki ucznia, wytrwale pracować, dbać o honor szkoły, godnie ją reprezentować, pozostawać wiernym ideałom patrona szkoły, a tym samym przysłużyć się ojczyźnie.
- To było święto nas wszystkich, do którego długo się przygotowywaliśmy, a zarazem ogromne przeżycie - mówi Gabriel Miećko, uczeń kl. 1AC o profilu graniczno-obronnym. - Było ciężko, był niemały stres, ale wszystko udało się. Poza tym lubię tę szkołę i wiem, że dobrze wybrałem.
Czytaj dalej na kolejnej stronie.