Do jeleniogórskiego ZOL-u przyjechali ochotnicy-wolontariusze. Wśród nich są alumni legnickiego Wyższego Seminarium Duchownego!
Po dramatycznych apelach m.in. biskupa legnickiego Zbigniewa Kiernikowskiego, w sobotę rano pojawiły się promyki nadziei dla Zakładu Opieki Leczniczej w Jeleniej Górze, prowadzonego przez Caritas Diecezji Legnickiej. Jak mówią pracownicy ZOL-u, w Wielki Piątek wieczorem brakowało wszystkiego: pieniędzy, sprzętu oraz personelu W Wielką Sobotę przyszła nadzieja.
Wśród zgłaszających się osób pojawili się świeccy, siostry zakonne, a także klerycy z przełożonymi z Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej. Wszyscy oni przyjeżdżając do placówki, zgodzili się na "odcięcie" od świata na co najmniej kilkanaście dni. Zaczęli się też zgłaszać darczyńcy, nie tylko z Polski, ale i z zagranicy.
Specjalnie dla "Gościa Legnickiego" o nadziei, która pojawiła się pod koniec Wielkiego Tygodnia, mówi Łukasz Richter, kierownik ZOL-u:
Nadzieja dla jeleniogórskiego ZOL-uPodtrzymujemy apel o wsparcie dla chorych. Osoby, które mogłyby przyjechać i pomóc np. w podawaniu posiłków, proszone są o kontakt telefoniczny: szczegóły TUTAJ
Można też wspierać finansowo bądź przekazując np. maseczki, kombinezony, fartuchy, rękawiczki. Szczegóły TUTAJ