Zakończyły się prace diecezjalnej komisji zbierającej dokumenty o życiu sługi Bożego Antoniego Dujlovicia.
Członkowie Komisji historycznej powołanej przed dwoma laty przez biskupa Zbigniewa Kiernikowskiego po zakończeniu swoich prac spotkali się z biskupem legnickim i przedstawili mu wyniki.
Zadaniem komisji było przeprowadzenie kwerendy i zebranie wszystkich możliwych dokumentów dotyczących sługi Bożego ks. Antoniego Dujlovicia. Podczas tych działań komisja odwiedziła m.in. Banja Lukę, Trawnik, Sarajewo, Ivanjską, Zagrzeb. Podczas wyjazdów udało się uzyskać prawie 160 archiwaliów. Powstał z nich dokument o nazwie "Relacja Komisji Biegłych Historyków w sprawie Sługi Bożego ks. Antoniego Dujlovicia". Przedstawiono go biskupowi legnickiemu oraz przygotowano do wysłania do diecezji Banja Luka. Prace komisji były niezbędnym elementem przygotowania do oficjalnego rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego ks. Dujlovicia.
- Ten dzień jest dla mnie bardzo radosny. Wieńczy ciężką, żmudną, trudną pracę, która przez dwa lata musiała iść do przodu, a ciągle trafiały się przeszkody. Trudno było zgrać nasze spotkania, przygotować wyjazdy. Sama praca w archiwum była już przyjemna. Dla przykładu - w Sarajewie szukaliśmy dokumentów w archiwum tamtejszego seminarium. Mieliśmy nadzieję na znalezienie jakichś dokumentów. Faktycznie, wiele znaleźliśmy. Bardzo życzliwie przyjął nas tamtejszy rektor. Pomagał nam jak tylko mógł. Szukając dokumentów trafiliśmy na zamkniętą metalową szafę. Rektor kazał znaleźć narzędzia i przy nas ją otwierał. Były tam tylko dokumenty z lat 50. XX wieku, a więc nieprzydatne w naszych poszukiwaniach, ale to pokazuje, jak bardzo mu zależało na tym, by nam pomóc - mówi Franciszek Kwaśniak, członek komisji.
Dokumenty trafią teraz do Banja Luki. To od decyzji tamtej diecezji będzie zależało, czy i jak będzie posuwała się sprawa otwarcia procesu beatyfikacyjnego ks. Antoniego Dujlovicia.
Więcej o fenomenie pamięci o słudze Bożym ks. Antonim poniżej: