Chórzyści, orkiestra i soliści - prawie 80 osób wzięło udział w warsztatach muzycznych dla amatorów i zawodowców. To jedno z najstarszych wydarzeń muzyczno-modlitewnych w Polsce.
Od dziewięciu lat Diecezjalne Duszpasterstwo Młodzieży proponuje uzdolnionej wokalnie i instrumentalnie młodzieży z całej diecezji włączenie się w przygotowanie uroczystego koncertu, wieńczącego Światowy Dzień Młodzieży oraz Legnicki Marsz dla Życia i Rodziny.
Od kilku lat koncert ten odbywa się w Niedzielę Palmową, rozpoczynającą Wielki Tydzień. Kilkudniowe warsztaty muzyczne tradycyjnie już prowadzą Hubert Kowalski i Paweł Bębenek z przyjaciółmi.
W tym roku spotkanie młodych muzyków odbywało się przez trzy dni w Szkole Podstawowej nr 7, aby w Niedzielę Palmową zakończyć się wielkim koncertem w legnickiej katedrze.
W warsztatach i koncercie wzięli udział zarówno zawodowi muzycy (orkiestra liczyła ponad 30 osób!) jak i młodzi adepci sztuki muzycznej z terenu całej diecezji legnickiej.
Jak mówi Hubert Kowalski, połączenie muzyków zawodowych z amatorami od lat daje niezwykłe efekty.
- To powoduje, że każdy na tym korzysta. Zawodowi muzycy widzą obok siebie młodzież, która kiedyś do nich dołączy. Amatorzy mają szansę zagrać z zawodowcami - tłumaczy. Legnickie spotkania w Niedzielę Palmową i poprzedzające je warsztaty organizowane są od dziewięciu lat. Po co? Jak mówi Hubert Kowalski, aby artyści przez swoją wrażliwość oddawali chwałę Bogu i przybliżali ludziom miłość do Boga.
- Stworzyliśmy swoistą tradycję spotkań i dzięki nim swoistą wspólnotę ludzi. Spotykamy się razem, by kolejny raz przeżyć chwile pełne duchowych odkryć. To coś więcej niż tylko muzyczne przygotowanie kolejnego występu. To budowanie przestrzeni ludzi wiary. Przestrzeni, w której nie dominuje przemoc, zysk, nienawiść i kłamstwo. Świat potrzebuje ludzi dobrych, odważnych i wrażliwych – uważa H. Kowalski.