Maryjny rys życia
- Troszczył się o ubogich i potrzebujących - tak o śp. Tadeuszu Rybaku mówił ks. Józef Lisowski, były dyrektor Caritas Diecezji Legnickiej i kanclerz Legnickiej Kurii Biskupiej.
Ks. dr Józef Lisowski:
Chciałem tylko krótko powiedzieć o bardzo charakterystycznym rysie posługi biskupa Tadeusza w diecezji legnickiej. Otóż biskup w swojej pierwszej formalnej decyzji zdecydował o utworzeniu Caritas Diecezji Legnickiej. Dlatego już niedługo, bo w kwietniu, będziemy obchodzili uroczystości 25-lat istnienia tej organizacji.
Ta perspektywa miłosierdzia, niesienia pomocy, była dla biskupa jedną z podstawowych form działania Kościoła. Biskupowi bardzo zależało na tym, aby w każdej większej miejscowości były stołówki. Cały czas było mocne działanie i nacisk na niesienie pomocy dzieciom i młodzieży, chociażby poprzez organizowanie im letniego wypoczynku.
Nie ukrywam, że biskup otaczał też wielką troską powołania kapłańskie. Stąd już rok po utworzeniu diecezji powołał do istnienia Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Legnickiej. Klerycy urodzeni na obszarze diecezji legnickiej już w 1993 roku przenieśli się z Wrocławia do Legnicy.
Wielkim wewnętrznym zapotrzebowaniem biskupa było zaproszenie św. Jana Pawła II do Legnicy. Wielką okazją była koronacja ikony Matki Bożej Łaskawej. Była to wspaniała okazja, by wystąpić przed Ojcem Świętym jako jedna wielka wspólnota Kościoła lokalnego. Przypomnę tylko, że na teren diecezji legnickiej składały się wówczas aż trzy województwa. To było wielkie wyzwanie organizacyjne. Udało się bo ludzie świeccy zaangażowali się niezwykle ofiarnie. Tak samo całe prezbiterium diecezji legnickiej.
Mówiąc o biskupie Tadeuszu trzeba powiedzieć o jego niezwykłym rysie maryjnym, z którego był znany jeszcze z czasów jego rektorowania w Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym w Wrocławiu. Stąd też i jego wielka troska o krzeszowskie sanktuarium jako miejsce i jego całą duchową spuściznę.
Czytaj także:
