Bardzo miły gest spotkał księdza, który od roku każdego dnia pomaga uchodźcom z Ukrainy.
Kiedy ks. Krzysztof Kiełbowicz słyszy pytanie, dlaczego jego fundacja przyjęła uchodźców z Ukrainy, ma gotową odpowiedź: − Tak było trzeba. Mieliśmy wolne miejsca i możliwości. To było więc naturalne – mówi.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł