W pieńskim kościele pw. św. Franciszka z Asyżu wielu wiernych wciąż pamięta młodego zakonnika, który dwa lata po wyjeździe zginął śmiercią męczeńską z rąk terrorystów "Świetlistego Szlaku" w Peru. Mowa o bł. ojcu Michale Tomaszku. Tuż obok świątyni mieści się miejsce poświęcone jego pamięci. Tam błogosławiony franciszkanin m.in. nauczał katechezy czy formował ministrantów.