O. Łukasz Mężyk OFMConv opowiada o pracy w Ugandzie.
Jędrzej Rams: Czy misjonarzy w Ugandzie ucieszył wybór kardynała misjonarza na papieża?
o. Łukasz Mężyk OFMConv: To świetna wiadomość, że teraz będziemy mieli tego, który przewodzi Kościołem Chrystusowym i ma głębokie doświadczenie misji. Była radość z faktu, że mamy kogoś, kto również wspiera misje, misjonarzy oraz widzi potrzebę głoszenia i posyłania na głoszenie.
Ojciec pochodzi z Legnicy, pracuje teraz w Ugandzie. Czym różni się Kościół, parafia Ojca w Afryce od Kościoła Dolnego Śląska?
Tam jest bardzo duże zaangażowanie ludzi świeckich, katechistów i też osób świeckich we wspólnotach. Jest bardzo dużo wspólnot. Cały czasie ludzie garną się do Boga i Kościoła. W całym kraju jest około 45 proc. katolików, a każda rodzina ma po 7–8 dzieci. Dlatego ciągle przybywa wiernych. W niektórych lokalnych kaplicach brakuje już miejsca na niedzielne Msze Święte. Już teraz dostawiamy specjalne namioty, by zgromadzeni mogli godnie się modlić.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł