Zakończyła się rekrutacja do seminarium

Rektor ks. Tomasz Metelica opisuje sytuację Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej.

Za kilka dni rozpocznie się nowy rok formacji duchowej oraz intelektualnej w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Legnickiej. Decyzją Biskupa Legnickiego miały miejsce zmiany personalne wśród wychowawców etapu propedeutycznego w domu w Świdnicy, a także doszło do zmiany miejsca formacji starszych roczników. Teraz klerycy będą mieszkać na Karłowicach we Wrocławiu.

Jędrzej Rams: Jak ksiądz spogląda na początek nowego roku?

Ks. Tomasz Metelica, rektor WSD DL: Zaczynamy ten rok z dużą radością i nadzieją, gdyż formację do kapłaństwa rozpoczyna aż 7 osób. Jest to mieszana grupa pod względem wiekowym. Są wśród nich zarówno maturzyści, jak i ci, którzy mają za sobą doświadczenie studiów czy pracy zawodowej. Będzie to, tak myślę, bardzo ubogacające dla całej grupy.

Co jest jednak bardzo poruszające, nowi klerycy to ludzie, którzy są mocno zdecydowani co do formacji do kapłaństwa. Nikt z nich nie etapie rozmów rekrutacyjnych nie powiedział, że dopiero się zastanawia i „chciałaby spróbować”. To są ludzie, którzy mają za sobą jakieś doświadczenie spotkania Boga, który powołuje ich do oddania życia Bogu w tej konkretnej formie. To jest bardzo charakterystyczne dla tego rocznika i myślę, że stanowi pewien znak czasu.

Ale to nie oznacza, że na pewno zostaną kapłanami, bo przed nimi lata formacji i, tak naprawdę dopiero teraz, rozeznawania tego głosu powołania…

Ależ oczywiście, że nie. To właśnie w tym czasie formacji seminaryjnej leży myśl Kościoła, że można rozpoznawać czy to doświadczenie jest nadprzyrodzone, czy ta myśl, czy ta wizja życia, to faktycznie jest to, do czego ktoś jest od początku zaproszony przez Stworzyciela. Wierzymy jako chrześcijanie w to, że powołanie jest w człowieku od samego początku. Ono nie pojawia się w jakimś momencie życia, tylko że człowiek jest z nim stworzony.

Czy już zadomowiliście się w pomieszczeniach przy alei Jana Kasprowicza we Wrocławiu? 

Tak, chociaż od tej strony czysto wizualnej cały czas trwają prace adaptacyjne, remontowe, odświeżeniowe. Koniec wakacji przebiega więc pod hasłem takiego rozgardiaszu i robienia porządków, ale to jest taki rodzaj chaosu, z którego wyłania się jakiś nowy świat. Każdy włożony wysiłek, każda praca, każde zaangażowanie, sprawiają, że to miejsce coraz bardziej przypomina dom. Cieszę się, że klerycy mają wpływ na to, jak ten dom wygląda. Wszyscy są przejęci tym, że jesteśmy za niego odpowiedzialni, że mamy obowiązki, które sprawiają, że troszczymy się jedni o drugich. Myślę, że jest to coś, co jest bardzo chrześcijańskie i co też bardzo dobrze ustawia ducha kapłańskiego.

Jest też i trochę niepewności, takiego jakiegoś niepokoju z pytaniami z grupy: „jak, co, gdzie”. Ale zbudowały mnie spotkania z klerykami przyjeżdżającymi z wakacji. Usłyszałem od kilku, że już od dawna nie myśleli z taką dużą chęcią i tak pozytywnie o przyjeździe do seminarium. Że bardzo chcieli już wrócić.

Czy będą w tym roku jakieś święcenia w diecezji legnickiej?

To będzie taki wyjątkowy rok, w którym nie będziemy mieli okazji uczestniczyć ani w święceniach diakonatu, ani prezbiteratu. Jest to związane z tym, że był jeden rocznik pusty, kiedy został powoływany etap propedeutyczny. To wszystko jest też elementem historii związanej z małą liczbą powołań. Natomiast będziemy mieli obłóczyny i kandydaturę 6 grudnia w katedrze legnickiej. Będziemy mieli także udzielenie posługi akolitatu trzem klerykom w II Niedzielę Wielkiego Postu.

Gdy mówimy o odkrywaniu powołania, bardzo dziękuję w imieniu całej wspólnoty za wszystkie modlitwy, którym jesteśmy otaczani. Wiemy, że w bardzo wielu parafiach jest nieprzerwanie praktykowane nabożeństwo pierwszych czwartków miesiąca. Są też parafie, w który ono wraca czy odżywa. Bardzo się cieszymy z tego, jak aktywne i wspierające jest Towarzystwo Przyjaciół WSD. Mamy nadzieję, że też ta formuła będzie się jakoś rozszerzała. Wszystkim, którzy gdzieś otaczają modlitwą powołania i seminarium, bardzo dziękujemy i prosimy o dalsze takie wsparcie, bo widać, że to przynosi efekt.

« 1 »

E-BOOK DLA WSZYSTKICH SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY