Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Legnickiej znowu zaprosiło młodych do wspólnej modlitwy i rozeznawania powołania.
Od kilku dobrych lat klerycy i wychowawcy WSD na początku wakacji zapraszają młodzież męską do przeżycia kilku dni w "klimacie i atmosferze" modlitwy, rozmów i dobrego towarzystwa. Nawet po wyprowadzce do Wrocławia, nadal na progu wakacji w Domu Słowa w Legnicy organizują wakacyjny obóz powołaniowy. W roku wystartował on 30 czerwca i potrwał do piątku 4 lipca. Skorzystało z niego kilkudziesięciu chłopaków z całej diecezji legnickiej – od Lipy po Polkowice, od Zgorzelca po Jawor.
Ks. Tomasz Metelica, rektor Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej, mówi, że każde rekolekcje są czasem, by pozbierać te elementy życia, które w codzienności nieraz się rozsypują.
- Rekolekcje to czas, żeby te sprawy jakoś uporządkować, znowu zebrać w jedną całość. Dopiero po takim uporządkowaniu lepiej słychać głos Boga zapraszającego do konkretnych wyborów drogi życiowej – mówi kapłan.
Hasłem przewodnim obozu były słowa „Jesteś potrzebny”. Wymyślili je sami klerycy, którzy od kilku lat odgrywają bardzo ważną rolę tak w przygotowaniu jak i samym przeprowadzeniu rekolekcji.
- Pomysł na to hasło wziął się z obserwacji. Młodzi ludzie potrzebują usłyszeć: „jesteś potrzebny, masz swoje miejsce w Kościele, w swoim środowisku, jesteś kimś wartościowy, jesteś chciany i to nie wynika z tego, co ty robisz, ale z tego, kim jesteś”. Właśnie to chcemy im pokazać, czy to w wspólnych rozmowach, spotkaniach w grupach, do tego też właśnie te konspekty, ten plan tych rekolekcji, do tego ma to prowadzić. W rozmowach na korytarzach słyszymy, że jest chęć do dzielenia się tym doświadczeniem, do wyrażenia tego, jak to we mnie wszystko rezonuje. Widzimy, że to wszystko ma swój potencjał, sens i to faktycznie działa – mówi kl. Wiktor.
Szczególnym dniem tych męskich rekolekcji była środa, gdy za ołtarzem, by sprawować Eucharystię, stanął ks. Kacper Juszczak. Dopiero co sam był chłopakiem szukającym odpowiedzi na pytanie o drogę życiową, a dzisiaj jest neoprezbiterem zachęcającym młodych do pójścia za Bogiem. Dla wielu nie mniej wyjątkowe spotkanie w liturgii miało miejsce w czwartek, kiedy to spotkał się z nimi biskup legnicki Andrzej Siemieniewski.
Wśród uczestników rekolekcji by łNorbert z parafii pw. św. Jadwigi Śląskiej ze Zgorzelca.
- Na rekolekcjach jestem po raz szósty. Myślę, że jest to taki czas, w którym możemy się integrować. Mogę tu porozmawiać z innymi o Bogu, o jakichś ciekawych wydarzeniach z naszego życia. Chętnie słucham opowieści, jak Bóg działa na co dzień w naszym życiu. Cieszę się też, że mogę zakończyć rok szkolny w tym miejscy, gdzie dziękuję Mu za wiele darów jakie otrzymałem. W tym roku bardzo mocno ster prowadzenia całości przejęli klerycy. To miłe, że tak bardzo angażują się w to, by pokazać nam Boga. Niedługo będą księżmi i mam nadzieję, że nadal będą tak zaangażowani. W tym roku było więcej konferencji. Była szkoła modlitwy, muzyki, a także będzie szkoła liturgii. To nam się przyda, bo jesteśmy w służbie liturgicznej – mówi Norbert.