W tym roku Kolędnicy Misyjni wspierali śpiewem i podarunkami rówieśników z Demokratycznej Republiki Konga.
Dom Słowa w Legnicy, a dokładnie znajdująca się w nim kaplica stała się miejscem przepięknego kolędowania i krzewienia zapału misjonarskiego. Siostra Olga Soroka CSMM, referentka misyjna diecezji legnickiej, mówi, że kolędowanie, tak jak i misje, jest niesieniem Dobrej Nowiny o misji Jezusa Chrystusa.
- Jesteśmy jako chrześcijanie powołani do tego, by iść i głosić, że Bóg zesłał nam Jezusa Chrystusa, który jest dla nas objawieniem i zbawieniem. Każde kolędowanie ma obwieszczać radosną nowinę o narodzeniu Zbawiciela dla każdego człowieka - mówi siostra.
W tym roku symbolem kolędników są orzeszki ziemne. Jędrzej Rams /Foto GośćDo śpiewnego obwieszczania narodzenia Zbawiciela zostali zaproszeni uczniowie Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina z Legnicy. Młodzi muzycy grali, a zebrani w kaplicy śpiewali kolędy. Do tego grupa dzieci pod kierownictwem Anny Sierpiny, katechetki, przygotowała scenkę przypominającą o Papieskich Dziełach Misyjnych "Missio", a zwłaszcza o tegorocznym kraju wspieranym w ramach Kolędników Misyjnych. Chodzi o chrześcijan w Demokratycznej Republice Konga, a symbolem tego wsparcia są orzeszki ziemne. Jest to roślina, z której słynie ten kraj, i wiele rodzin, zwłaszcza słabiej sytuowanych, utrzymuje się z pracy na plantacjach fistaszków.
Kolędnicy Misyjni w Domu Słowa w Legnicy