Wspólna modlitwa górników KGHM w dniu ich patronalnego święta.
We wspomnienie liturgiczne św. Barbary górnicy spod znaku miedziowego giganta KGHM "Polska Miedź" SA spotkali się w kościele pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Lubinie. Zgodnie z tradycją, w ławach sanktuarium św. Maksymiliana zasiedli górnicy, zarówno czynni, jak emerytowani, członkowie ich rodzin, a także przedstawiciele władz holdingu, z prezesem Andrzejem Szydłą na czele. On, witając zebranych, poprosił bp. Tadeusza Lityńskiego o modlitwę za górników oraz całą spółkę. Szczególnie objęto modlitwą obecnych i byłych pracowników Zakładów Górniczych "Rudna", które w tym roku świętują jubileusz 50-lecia.
Prośba została skierowana do bp. Lityńskiego, ordynariusza diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, ponieważ inną z tradycji Dolnego Śląska jest wspólna modlitwa diecezji legnickiej i zielonogórsko-gorzowskiej w tym dniu. W tym roku to biskupowi z północy przypadło przewodniczenie liturgii.
Do łączności między diecezjami poprzez sieć podziemnych chodników i wyrobisk KGHM odwołał się na początku homilii biskup legnicki Andrzej Siemieniewski. Hierarcha powiedział, że gdyby patrzeć tylko na podział geograficzny czy administracyjny, to faktycznie dostrzeżemy granice pomiędzy diecezjami czy województwami. Ale pod ziemią tej granicy nie ma. - Jest za to wspólnota pracy. Ludzie trudzący się pod ziemią współpracują z tymi, którzy przerabiają rudę na powierzchni ziemi, a także tymi, którzy dbają o różnego rodzaju procesy sprzedaży, planowania czy zarządzania firmą. Jest to więc realna wspólnota oparta na pracy. Ale dzisiejsza obecność w tym miejscu pokazuje, że jest też między wami inna więź - więź oparta o modlitwę - mówił.
Barbórka 2024 w KGHM Polska Miedź SA w Lubinie