Legnica. Obóz w Domu

  Ks. Tomasz Metelica podczas zeszłorocznego obozu powołaniowego. Jędrzej Rams /Foto Gość

Jędrzej Rams: Dom Słowa na kilka dni znowu zamieni się w miejsce, w którym mężczyźni będą słuchali o powołaniu do kapłaństwa. Przed nami bowiem letni, wakacyjny obóz powołaniowy dla młodzieży męskiej.

Ks. Tomasz Metelica: W dniach od 1 do 5 lipca zapraszamy do Centrum Formacji Ewangelizacyjnej Domu Słowa od siódmej klasy szkoły podstawowej aż po wiek końca szkoły średniej, a nawet studentów. Chcemy, aby młodzi mogli rozpocząć wakacje momentem wyciszenia i spotkania z sobą nawzajem, ale przede wszystkim z Bogiem.

Podczas roku szkolnego dzieje się bardzo dużo. Myślę, że warto zwolnić bieg, przystopować, aby nie wejść w wakacje w biegu. Warto dać sobie taką chwilę na złapanie oddechu. Dobrym miejscem i czasem do tego jest nasza propozycja.

W jaki sposób „łapie się oddech”?

Zapraszamy do słuchania Słowa. Zaplanowana jest codzienna Eucharystia, nabożeństwa, spotkania z ciekawymi ludźmi, gra terenowa. Będą warsztaty tematyczne, a także masa różnych atrakcji, bardzo intensywnych momentów. Zarówno na modlitwę jak i na integrację.

Wielu uczestników obozów wakacyjnych przyjeżdża też do Domu Słowa na rekolekcje powołaniowe organizowane w czasie ferii zimowych, a także bierze udział w wyprawach w góry w ramach inicjatywy duszpasterstwa powołań Dobre Rozeznanie Powołania. Wracają oni na obóz powołaniowy, bo jak mówią, jest tu bardzo dobra atmosfera. Jest możliwość bardzo mocnego przeżycia nabożeństw. I żebym nie zapomniał – wiele razy słyszałem, że uczestnicy bardzo chwalą sobie dobre jedzenie.

Ważnym oczekiwanym elementem są momenty wspólnej zabawy czy też możliwości rozmawiania z klerykami. Wielu z uczestników nie ma na co dzień kontaktu z klerykami, a księdza często kojarzy jedynie z liturgii w kościele. A tutaj może zagrać mecz piłki nożnej z klerykami albo z nimi porozmawiać o nurtujących zagadnieniach np. liturgicznych czy o powołaniu.

Czy wszyscy uczestnicy obozów wstępują potem do seminarium?

Oczywiście że nie. Nikt tu nikogo nie namawia do wstąpienia do seminarium. Jeżeli ktoś ma powołanie do kapłaństwa, to nosi je w sercu od urodzenia. I takie spotkania służą odkryciu go, oczyszczeniu, daniu odwagi, że takie życie jest możliwe. Poprzez tworzenie takiej kilkudniowej wspólnoty chcemy pokazywać, że warto wsłuchać się w głos powołania. Rekolekcje czy obozy służą uwolnieniu się od lęku przed wyborem drogi kapłaństwa. Służą nabyciu doświadczenia i zobaczenia, że kapłaństwo to jest coś znacznie więcej niż tylko bycie w kościele. Że to też jest pełnia życia, relacji, służby drugiemu człowiekowi.

W Legnicy nie ma już miejsca formacji seminaryjnej. Odbywa się ono we Wrocławiu. Dlaczego więc obóz powołaniowy nie jest we Wrocławiu tylko w Legnicy?

Bardzo nam zależy na tym, żeby w diecezji budować środowisko powołaniowe. Chcemy, żeby to mocno wybrzmiewało: powołania rodzą się w parafiach. To parafia jest najważniejszym miejscem w duszpasterstwie. To jest absolutnie najważniejszy klucz do wszystkiego. My jako seminarium czy też duszpasterstwo powołaniowe tak naprawdę niejako korzystamy z pracy księży, którzy przez cały rok mają kontakt z młodymi w parafiach i na katechezie. Są z tymi młodymi ludźmi, prowadzą duszpasterstwa, poświęcają czas młodym. I my współpracujemy na poziomie diecezjalnym z tym, co księżom w parafii udaje wypracować w ciągu roku. Często jesteśmy uzupełnieniem ich pracy, bo w wielu parafiach trudniej jest zebrać młodych i takie obozy jak ten są świetną alternatywą na takie spotkanie z Bogiem i drugim człowiekiem.

Informacje:

Szczegóły wydarzenia są dostępne pod www: KLIKNIJ

Zapisy przyjmowane są mailowo: powolanie@diecezja.legnica.pl oraz telefonicznie: 880 644 402.

Zapisy trwają do 30 czerwca 2024 r. (niedziela) do godz. 20.00! Opłatę za uczestnictwo w rekolekcjach stanowi dobrowolna ofiara.