Legnickie parafie, a także katolicka szkoła w Polkowicach wsparły cenną inicjatywę.
Wojna w Ukrainie nadal trwa. Żołnierze ukraińscy walczą nie tylko z przeciwnikiem, ale także z nieprzyjazną pogodą, zmagając się w okopach z mniejszymi i większymi mrozami. W takich momentach ratują im życie proste podgrzewacze wykonane z aluminiowych puszek zalanych parafiną. Dzięki nim nie tylko można się ogrzać, ale także podgrzać posiłek, pozostając jednocześnie niewidocznym dla oczu wroga. Akcja wykonywania podgrzewaczy dla żołnierzy jest koordynowana przez Olega Andrusiaka, który prosi o to, żeby przynosić stare, niedopalone świece, które zalegają gdzieś w domu, a na pewno zostaną one wykorzystane.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.