Bezapelacyjnie to był najbardziej hardcorowy odcinek tegorocznej pielgrzymki.
W niedzielę 6 sierpnia uczestnicy 31. Pieszej Pielgrzymki Legnickiej na Jasną Górę dotarli wieczorem do miejscowości Blachownia. Jednak droga do noclegu nie była łatwa. Pątnicy wyruszyli rano z Lisowa i już pierwsze metry pokonali w deszczu. Ten jak zaczął padać o godz. 9, tak towarzyszył pielgrzymom do późnego wieczora. Woda utworzyła ogromne kałuże w lesie, przez który szła pielgrzymka.
Zobaczcie, jak przemoczeni pielgrzymi reagowali na deszcz i kałuże: