Gałązka dębu na kazaniu? Tak, bo mówił je ks. Piotr Kruczyk.
Trwa piesza pielgrzymka z Legnicy do Częstochowy. W szóstym dniu wędrówki wypadł pierwszy czwartek miesiąca. Jest to dzień szczególnej modlitwy o i za powołania kapłańskie i zakonne. Dlatego na pielgrzymkową Eucharystię do Ligoty Turawskiej przyjechali dwaj nieoprezbiterzy, ks. Kami Dąbal oraz ks. Przemysław Lipnicki, a trzeci tegoroczny neoprezbiter dotarł na piechotę. Ks. Piotr Kaśczyszyn prowadzi bowiem grupę nr 4.
Liturgię tego dnia przygotowywali członkowie grupy nr 3, legnickiej. Homilię wygłosił ks. Piotr Kruczyk, notariusz Legnickiej Kurii Biskupiej, który kolejny rok z rzędu spędza na pątniczym szlaku, a wędruje ostatnio z "Czwóreczką". Kapłan wyszedł na ambonkę z dużą gałązką dębu. Oto dlaczego była mu ona potrzeba: