Ponad 100 osób wzięło udział w święcie drogi św. Jakuba w parafii Sobin.
W sobotę 29 lipca, kilka dni po wspomnieniu liturgicznym św. Jakuba, w Nowej Wsi Lubińskiej odbył się trzeci już Dzień Świętego Jakuba. Wśród kilku punktów wydarzenia, m.in. Mszy św. w miejscowym kościele i zabawy na boisku, charakterystyczna była wędrówka z centrum wsi do Przystani św. Jakuba, miejsca pomiędzy Nową Wsią a pobliskim Jędrzychowem. Dwa kilometry z modlitwą na ustach. Niewiele do przejścia, ale bardzo dużo do opowiedzenia.
W wyprawie wzięły udział m.in. dzieci z parafii Sobin, które przygotowały muszle św. Jakuba ze swoimi imionami i inicjałami. Wykonały je w pracowni Stowarzyszenia Charytatywnego Żyć Godnie w Polkowicach, gdzie wyrobiły gliniane muszle, a następnie wypaliły je w piecu do ceramiki. Teraz te muszle zostały umieszczone na obelisku stojącym przy Przystani na rozwidleniu dróg wiodących z Nowej Wsi ku Chocianowowi. Jest to jeden z trzech kamieni-drogowskazów, które mają pomagać znaleźć właściwą ścieżkę pielgrzymom przemierzającym Dolnośląską Drogę św. Jakuba. I przede wszystkim wparciu caminowiczów zmierzających do Santiago de Compostela, do grobu św. Jakuba. Temu ma służyć to wszystko, co animują od kilku lat mieszkańcy Nowej Wsi Lubińskiej.