Również w tym roku pielgrzymi usłyszeli pouczającą bajkę, zbudowaną na doświadczeniu biskupa.
Kończąc drugi dzień 31. Pieszej Pielgrzymki Legnickiej na Jasną Górę pątnicy zatrzymali się w Tyńcu Małym. Tam wieczorem w kościele parafialnym spotkali się na Apelu jasnogórskim. Wraz z nimi modlił się biskup legnicki Andrzej Siemieniewski.
Zwyczajem pielgrzymkowym Apel jest okazją do modlitwy dziękczynnej za miniony dzień, ale jest także miejsce na małą opowieść zwaną "bajeczką". Tym razem opowiedział ją biskup. W zeszłym roku była to opowieść, której bohaterem był pies, w tym roku pielgrzymi usłyszeli o bocianach: