Grill po kolędzie

Wizyta duszpasterska w czerwcu okazała się strzałem w dziesiątkę.

W parafii pw. Matki Bożej Anielskiej w Nowej Wsi Grodziskiej (oraz pobliskim Sędzimirowie) od trzech lat ministranci nie śpiewają kolęd podczas wizyty duszpasterskiej (zwanej popularnie „kolędą”), bo ministranci, ale także i pan Franciszek (kościelny), który chodzi z księdzem proboszczem „po kolędzie”, nie śpiewają kolęd w czerwcu. A to właśnie jest czas, kiedy ks. Łukasz Langenfeld zakłada komżę i stułę i rusza do parafian. Skąd ten pomysł? Wizyta duszpasterska jest obowiązkiem każdego proboszcza.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

E-BOOK DLA WSZYSTKICH SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY