W Legnickiej Kurii Biskupiej odbyło się wręczenie dekretów, m.in. księżom neoprezbiterom. Biskup legnicki podziękował też za wieloletnią posługę kapłanom przechodzącym na emeryturę.
W środę 31 maja biskup Andrzej Siemieniewski spotkał się z trzema neoprezbiterami diecezji legnickiej. Ks. Przemysław Lipnicki, ks. Kamil Dąbal oraz ks. Piotr Kaśczyszyn przybyli do ordynariusza, aby otrzymać od niego dekrety kierujące ich do posługi w parafiach. − Kapłaństwo realizuje się z Bogiem i dla ludzi. O tym czytamy w Dziejach Apostolskich, gdy Paweł i Barnaba ustanawiają prezbiterów dla powstałych wspólnot chrześcijańskich i autor Dziejów używa wówczas słowa o ustanowieniu „im”, czyli dla ludzi.
Kapłaństwo realizuje się w pracy z konkretną wspólnotą. Dodatkowo zaczynacie swoją drogę kapłańską na progu przygotowań do wielkiego jubileuszu odkupienia, który będzie miał miejsce w 2033 roku. Te 10 lat to będzie dobry czas na rozpoczęcie posługi z nową ewangelizacją, bo ewangelizacja zawsze jest nowa, na obecne czasy − mówił biskup.
Zgodnie z decyzją ordynariusza ks. Przemysław rozpocznie posługę w parafii pw. św. Józefa Rzemieślnika w Zawidowie, ks. Piotr będzie pracował w parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Lubinie, a ks. Kamil został skierowany do pracy w parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Legnicy.
− Ta parafia jest mi teraz najbliższa, najświeższa, bo dopiero co zakończyłem w niej praktyki diakońskie. Teraz trzeba będzie się nieco przestawić z roli, jaką pełniłem, na posługę kapłańską – mówi ks. Kamil. Z kolei ks. Piotr został skierowany do największej w diecezji parafii. – Znam ją tylko z jednego dnia, jaki tam spędziłem, a mianowicie z Niedzieli Dobrego Pasterza. To bardzo duża wspólnota i na pewno będzie to wyzwanie. Pochodzę z dużej parafii w Legnicy o podobnej strukturze i wiedząc, jak wygląda praca w takiej wspólnocie, nie boję się tego skierowania. Dodatkowo przypominam sobie, że podczas wykładów ks. Bogusław Wolański wskazywał, że takie wspólnoty mogą być okazją do tworzenia dzieł nierzadko większych, wykraczających poza samą strukturę parafii. To też jest dodatkowy atut takich miejsc – mówi ks. Piotr.
Godzinę później w Legnickiej Kurii Biskupiej odbyło się wręczenie dekretów posyłających księży na nowe miejsca posługi. Wydarzenie rozpoczęła wspólna modlitwa prezbiterów z biskupami Andrzejem i Piotrem w kaplicy Centrum Formacji Ewangelizacyjnej Dom Słowa. Podczas niej biskup Andrzej mówił m.in. że bywa w życiu tak, iż przychodzi przyzwyczajenie do pełnionych funkcji i ról, a czas zmian w miejscu pracy jest zawsze okazją do przypomnienia, że kapłaństwo pełni się w różnych formach i miejscach, ale zawsze z Chrystusem.
Jeszcze w kaplicy słowa podziękowania za wieloletnią pracę usłyszeli proboszczowie odchodzący na emeryturę. Biskup wręczył im okolicznościowe upominki. Są to: ks. Stanisław Kawzowicz z Rzeszotar (którego zastąpi ks. Przemysław Superson), ks. Edward Bigos z parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Kamiennej Górze (zastąpi go ks. Mateusz Kopania) oraz ks. Kazimierz Gębarowski z parafii pw. Macierzyństwa NMP w Pisarzowicach (zastąpi go ks. Paweł Sajdutko). Biskup dziękował też nieobecnemu z powodów zdrowotnych ks. Józefowi Adamowiczowi z parafii pw. Trójcy Świętej w Lubaniu (zastąpi go ks. Artur Węgiel). Odchodzącego z parafii w Grabiszycach ks. Artura Węgla zastąpi z kolei ks. Łukasz Pawłowski, dotychczasowy wikariusz w parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Zgorzelcu. − Będąc przewodnikiem grupy nr 5 na Pieszej Pielgrzymce Legnickiej byłem proboszczem grupy, ale wiadomo, to zupełnie inna funkcja − żartował. − W ostatnich dwóch latach przychodziła do głowy taka myśl, by poprosić biskupa o skierowanie do parafii na funkcję proboszcza. Na mocy jego decyzji obejmę parafię w Grabiszycach. Na pewno będzie to największe życiowe i kapłańskie wyzwanie. Ufam w działanie Ducha Świętego i że postawi przede mną dobrych ludzi, którzy będą mi pomocą.
Pierwszą parafię obejmuje też ks. Przemysław Superson z Rzeszotar. – Jestem tu od kilku tygodni przeżywam coś w rodzaju wielkiego zakochania. Wszystko mi się podoba. Wszystko cieszy. Wszystko jest piękne. Mam mnóstwo dobrej energii. To takie piękne uczucia podobne do okresu zaraz po święceniach kapłańskich – wyznaje.
Wikariusze zmieniający miejsca posługi otrzymali dekrety na osobistych spotkaniach z biskupem Andrzejem.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się