W środę 3 maja wierni jeleniogórskiej parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski i św. Franciszka z Asyżu świętowali odpust.

Foto Gość DODANE 03.05.2023 AKTUALIZACJA 03.05.2023

Królowa Polski i Matka Kościoła

​Trzeci dzień maja wiąże się w naszym kraju nie tylko z hucznymi obchodami uchwalenia pierwszej konstytucji, ale i ze wspomnieniem Matki Bożej Królowej Polski. Tego dnia do jeleniogórskiej świątyni nazwanej Jej imieniem przybył sprawować Eucharystię odpustową biskup pomocniczy diecezji legnickiej.  

Mszę św. rozpoczął gospodarz miejsca ks. Rafał Berezowski, który, cytując fragment Ewangelii z minionej niedzieli (J 10,1-10), powitał w progach świątyni biskupa pomocniczego diecezji legnickiej bp. Piotra Wawrzynka. - Ekscelencjo, szeroko i serdecznie otwieram przed tobą drzwi naszej parafii - zwrócił się do hierarchy. - Pragniemy gorąco usłyszeć Twój głos, abyś stał się dla nas dobrym pasterzem na wzór Jezusa Chrystusa; byś tłumaczył nam Pisma odnoszące się do naszego Zbawiciela, a które mają nam przymnażać mądrości i wiary; pragniemy wreszcie, byś sprawował dla nas tę Najświętszą Ofiarę, mającą moc przemiany serc - mówił w imieniu wiernych do hierarchy, który tego dnia wygłosił homilię. 

- Odpust wyznacza pewną perspektywę. Chcemy wrócić na właściwy tor, by iść drogą, po której prowadzi nas patron określonej wspólnoty  - rozpoczął bp Wawrzynek. - Dziś, w Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, patrzymy oczywiście na Matkę Bożą. Ona posiada wiele tytułów. Myślę, że ich wspólnym mianownikiem, a zarazem źródłem, jest Jej kochające Serce. Uczmy się kochać tak, jak Ona – biskup zachęcał wiernych do refleksji nad tym, czym się w życiu kierują. – W świecie, którym funkcjonujemy, motywacja robienia czegoś z miłości, spychana jest coraz niżej. Mówimy: „trzeba coś zrobić”. Jest święto, więc „trzeba gdzieś iść”. Nasza motywacja winna jednak wynikać przede wszystkim z miłości – mówił biskup pomocniczy diecezji legnickiej, który w homilii poruszył również temat czterech miłości Maryi: do Jej ziemskiej ojczyzny; Boga, swojego Syna oraz do Kościoła, czyli nas wszystkich.

Na zakończenie uroczystości, głos ponownie zabrał gospodarz wspólnoty parafialnej. - Oto każdy z nas po raz kolejny w swoim życiu został obdarowany miłością i płaszczem opieki Matki samego Zbawiciela – mówił ks. Rafał Berezowski, który wraz z wiernymi dziękował biskupowi za przewodniczenie uroczystej liturgii w kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski i św. Franciszka z Asyżu w Jeleniej Górze