Za nami Piesza Gwiaździsta Pielgrzymka Mężczyzn ku czci św. Józefa.
W sobotę 25 marca odbyła się doroczna Droga Krzyżowa mężczyzn z Chojnowa do Osłej.
Pątnicy wyruszyli z kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia NMP pod wodzą ks. Dariusza Pudełko, proboszcza miejsca. - Ta tradycja została zapoczątkowana jeszcze przez mojego poprzednika ks. Mirosława Makowskiego. Zrodziła się ona z chęci podkreślenia religijności mężczyzn, odpowiedzialności, ofiary. Ta idea jest nieustannie kontynuowana. Była podejmowana nawet w czasie pandemii, indywidualnie przez mężczyzn - opowiada ks. Dariusz Pudełko.
Jakimi doświadczeniami dzielą się mężczyźni i dlaczego za każdym razem wracają, by ponownie wziąć udział w wydarzeniu? - Każdy z panów przeżywa to inaczej i ma swoją intencję. Towarzyszy im myśl o rodzinie, dzieciach, pracy, codziennych obowiązkach. Polecają szczególnie trudne sytuacje życiowe. Pragną ofiarować to Bogu poprzez swój wysiłek, trud, zmęczenie - dodaje kapłan, który podkreśla wartość męskiej wspólnoty rodzącej się w drodze.
Po kilku godzinach pieszej wędrówki pątnicy dotarli do Domu Chleba w Osłej, gdzie czekał na nich ks. Marek Skiba, opiekun tamtejszego domu rekolekcyjnego. Uczestnicy męskiej Drogi Krzyżowej wzięli udział we Mszy św. oraz w konferencji.