W Lubomierzu miały miejsce wojewódzkie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
W niewielkim Lubomierzu i pobliskim Popielówku miały miejsce wojewódzkie obchody Narodowego Dnia Żołnierzy Wyklętych, czyli członków tzw. II konspiracji, podziemia antykomunistycznego.
Uroczystości rozpoczęły się od zasadzenia w Popielówku dębu pamięci. W ten sposób upamiętniono oddział byłych żołnierzy Henryka Flamego, którzy w 1947 roku założyli tutaj tajną antykomunistyczną organizację o nazwie Żandarmeria Sił Podziemnych. W Popielówku w żandarmerii działał m.in. Tadeusz Pietryka "Sokół". Bezpieka wpadała na trop spiskowców i po aresztowaniu usłyszeli oni wyroki. Pietryka dostał 15 lat, z czego odsiedział 5 lat i 7 miesięcy. Po zwolnieniu aż do swojej śmierci, która nadeszła w 2010 r., mieszkał w Popielówku. W latach 90. XX wieku został uhonorowany kilkoma odznaczeniami, w tym dyplomem od św. Jana Pawła II.
Uroczystości w Lubomierzu, oprócz przemarszu ulicami miasteczka i okolicznościowej akademii, dopełniała Eucharystia, której przewodniczył biskup legnicki Andrzej Siemieniewski. W obchodach dnia pamięci wzięli udział m.in. Jarosław Kresa, wicewojewoda dolnośląski, dolnośląscy senatorowie i przedstawiciele samorządu.
W homilii ordynariusz diecezji legnickiej przypominał o wdzięczności Bogu za dary m.in. Ojczyzny i przykładu osób, które dla niej walczyły: