Wierni mają stałe dyżury. Modlą się za Polskę regularnie już od 12 lat.
W piątek 24 lutego, jak w każdy ostatni piątek miesiąca, w parafii pw. Świętych Cyryla i Metodego w Bolesławcu ruszyło Jerycho Różańcowe w intencji ojczyzny.
− Wiemy, że czuwanie na kolanach przed Najświętszym Sakramentem i śpiewane niemal co godzinę suplikacje stanowią wielką ochronę i pomoc dla naszego kraju – mówi Elżbieta Sambor, koordynatorka bolesławieckiego Jerycha. Wydarzenie rozpoczyna się w piątek Koronką do Bożego Miłosierdzia, kończy wieczorną Mszą św. w sobotę. Do tego czasu wierni modlą się na różańcu, odmawiają Litanię Narodu Polskiego, powierzając troskę o ojczyznę m.in. św. Janowi Pawłowi II, św. Andrzejowi Boboli czy św. Stanisławowi Papczyńskiemu. Proszą też o trzeźwość Polaków, a od wybuchu wojny w Ukrainie polecają opiece Bożej również naszych wschodnich sąsiadów.
− Wszystkie niepokojące wydarzenia przyjmujemy w duchu miłości, zawierzenia i zaufania Panu Bogu – tłumaczy koordynatorka dzieła, które w parafii pw. Świętych Cyryla i Metodego w Bolesławcu trwa nieustannie od 2011 roku.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się