Jej uzdrowienie przyczyniło się do beatyfikacji bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.
W niedzielę 12 lutego do parafii pw. Świętej Rodziny przybyła ze świadectwem s. Nulla Lucyna Garlińska CSDC. − Kiedy zamieszkałam z siostrami, jedną z codziennych modlitw była prośba o beatyfikację Wielkiego Prymasa Tysiąclecia – mówiła uczennica Krzyża, którą po niespełna dwóch latach obecności we wspólnocie dotknął nowotwór tarczycy. Początkowo wyleczona choroba wróciła ze zdwojoną siłą. − Lekarze powiedzieli, że przeżyję maksymalnie trzy miesiące, a śmierć przyjdzie przez uduszenie. Nie tak wyobrażałam sobie moje życie zakonne i oddawanie życia za braci – opowiadała.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.