Wczoraj o godz. 23 rozpoczęła się liturgia, którą grekokatolicy w Legnicy witali nowo narodzonego Zbawiciela.
W tym roku chrześcijanie wschodnich obrządków liturgicznych obchodzą uroczystość Narodzenia Pańskiego w sobotę 7 stycznia. Poprzedził je okres 40 dni postnych, które zaczynają się 27 listopada, na wspomnienie św. Apostoła Filipa, stąd zwyczajowa nazwa tego okresu to post filipowy.
Liturgiczne świętowanie Narodzenia Pańskiego rozpoczyna się wczesną nocą od wielkiego powieczerza z litią, zaś bezpośrednio po nim albo rankiem odprawiana jest bożonarodzeniowa Boska Liturgia.
W cerkwi nie znajdziemy zaś stajenki betlejemskiej (zwyczaju rzymskokatolickiego) za to ważnym elementem wystroju wnętrza jest dużych rozmiarów ikona przedstawiająca scenę Narodzenia Jezusa, przed którą jest otwarte Pismo Święte na fragmencie opisującym to wydarzenie.
Podobnie jak rzymscy katolicy w Polsce, tak i tutejsi chrześcijanie wschodni spotykają się w domach na postnej wigilijnej kolacji, która rozpoczyna się wspólną modlitwą rodziny. Od chrześcijan zachodnich został przejęty zwyczaj dzielenia się opłatkiem, przy czym zamiast niego używa się prosfory, czyli małego chlebka na zakwasie, podobnego do tego, który zgodnie z tradycją liturgiczną stanowi materię Komunii w Kościołach wschodnich. W drugi dzień świąt skumulowały się w tym roku obchody Soboru Najświętszej Bogurodzicy, czyli odpowiednika rzymskokatolickiej uroczystości Świętej Bożej Rodzicielki, oraz niedzieli po Bożym Narodzeniu, gdy wspomina się św. Józefa, św. króla Dawida i św. Jakuba, brata Pańskiego. Wspomnienie św. archidiakona Stefana (Szczepana) to dopiero trzeci dzień świąt, zatem przypadnie na poniedziałek. O ile u rzymskich katolików oktawa Bożego Narodzenia nie zwalnia "urzędowo" z postu, u wschodnich chrześcijan przez cały okres świąteczny (aż do wigilii Objawienia Pańskiego, zwanego świętem Jordanu) post nie obowiązuje.
Dla wielu parafii grekokatolickich w Polsce świętowanie m.in. Bożego Narodzenia 13 dni później w stosunku do wiernych rzymskokatolickich, w tym roku może odbywać się po raz ostatni. W październiku 2022 roku Synodu Biskupów Metropolii Przemysko-Warszawskiej opublikował decyzję, na mocy której parafie greckokatolickie mają między kwietniem a czerwcem 2023 roku przeprowadzić wśród swoich wiernych głosowanie nad przyjęciem bądź odrzuceniem w ich wspólnocie propozycji reformy kalendarza liturgicznego. Opcja reformy zakłada, że święta stałe w kalendarzu (a więc chociażby Boże Narodzenie) zostałyby zrównane obchodami do daty świąt rzymskich katolików na okres próbny 5 lat. Czyli parafie,w których zdecydowano by się na wprowadzenie reformy, przyszłoroczne święta Bożego Narodzenia, Epifanii czy też Wniebowzięcia NMP świętowałyby nie 13 dni później niż Kościół rzymskokatolicki ale równo z nim.