Reklama

    Nowy numer 12/2023 Archiwum

O świetle za kratami

Doroczna wizyta biskupa to okazja, aby spotkać się na wspólnej modlitwie ze służbą więzienną i osadzonymi.

W poniedziałek 5 grudnia biskup legnicki Andrzej Siemieniewski odwiedził Areszt Śledczy w Jeleniej Górze. Jego wizyta miała miejsce tuż przed liturgicznym wspomnieniem św. Mikołaja. Ten święty kojarzy się głównie z rozdawaniem prezentów dzieciom, jednak przez wieki biskup Miry był także czczony jako patron żeglarzy, złodziei i więźniów. Dlatego, gdy kilka lat temu remontowano areszt i przeznaczono jedno z pomieszczeń na kaplicę, otrzymała ona za patrona właśnie św. Mikołaja.


Witając zebranych, kapelan aresztu ks. Rafał Berezowski powiedział, że dla wszystkich osadzonych jest to wydarzenie szczególne. – Jutro będziemy wspominać św. Mikołaja, a już dzisiaj zanosimy do niego modlitwy. On tutaj jest z nami na co dzień, do niego się modlimy, a on nam błogosławi. Bardzo proszę księdza biskupa o modlitwę za nas wszystkich, również w intencji dyrektorów, funkcjonariuszy, ale przede wszystkim za więźniów i ich rodziny. Módlmy się, by jak najszybciej mogli opuścić mury tego miejsca – mówił ks. Rafał.


W homilii ordynariusz diecezji legnickiej opowiedział o swojej niedawnej wizycie w kopalni miedzi. Dużo miejsca poświęcił wszechogarniającej ciemności, która towarzyszy górnikom w chodnikach kopalni. Bezpieczeństwo zapewnia wówczas niewielka osobista górnicza lampka, którą każdy zjeżdżający szybem ma przy sobie.


− Zjeżdżając na poziom blisko 1000 m pod powierzchnię ziemi, zagłębialiśmy się niejako w tę ciemność; tak samo obecnie z każdym dniem robi się coraz ciemniej za oknem. Aż do Bożego Narodzenia dzień się skraca. Ale w Kościele jest wręcz przeciwnie! Tutaj z każdym tygodniem zapalamy o jedną świecę więcej. Światła więc przybywa! I tak dokładnie jest z tym niezwykłym światłem, jakim jest Pismo Święte. Czytając je, mimo że nieraz w naszym życiu pojawia się mnóstwo ciemności, sprawiamy, że w nas zapala się światło. Światło wiary. Ono nas wówczas prowadzi poprzez te ciemności – mówił biskup.


Areszt Śledczy jest jedynym takim zakładem na terenie diecezji legnickiej. Wizyta ordynariusza wynika z prawa osadzonych do posług religijnych, które są realizowane m.in. poprzez stałą posługę kapelana więziennego, ale i przez wizyty biskupie.


« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy