Kleryk Jakub został przedstawiony Kościołowi jako kandydat do święceń diakonatu i prezbiteratu.
W sobotę 10 grudnia w legnickiej katedrze pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła miało miejsce doniosłe wydarzenie. Kleryk Jakub Bentkowski, pochodzący z parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Ścinawie, został przedstawiony Kościołowi jako kandydat do święceń diakonatu oraz prezbiteratu. Tego dnia otrzymał też sutannę, a więc strój kapłański.
Obrzęd przedstawienia poprzedza bezpośrednie przygotowanie alumna do przyjęcia w niedalekiej przyszłości wspomnianych święceń. Jest też okazją do przedstawienia go Kościołowi jako tego, który jest godzien przyjąć te święcenia. Jednocześnie biskup legnicki Andrzej Siemieniewski udzielił kandydatowi specjalnego błogosławieństwa, które ma go umacniać na drodze przygotowującej do święceń.
Ordynariusz diecezji legnickiej w homilii nawiązał do Adwentu, wskazując, że jest to etap przygotowania do Narodzenia Pana. Tak samo etapem przygotowania do święceń jest czas, który właśnie się zaczyna w życiu kleryka Jakuba. Oba te czasy są możliwością wsłuchiwania się w słowo Pana, który poprzez nie chce nas prowadzić.
- Każdy posługujący w Kościele jest na pierwszym miejscu sługą słowa Bożego. Słuchaliśmy przed chwilą czytania o Eliaszu, którego "słowo płonęło jak pochodnia". Przedziwny to prorok, który sprowadza ogień z nieba. Płomieniem Nowego Testamentu jest oczywiście co innego. Ale nadal jest to przedziwny ogień Eliaszowy. Nowotestamentalny ogień ma moc rozpalać wiarę, podtrzymywać ją, ma moc rozpalać służbę diakonatu i prezbiteratu. Taka obietnica spoczywa dziś na kandydacie Jakubie. Ona jest jednocześnie zaproszeniem do przyszłej służby w Kościele - mówił biskup.
W uroczystości uczestniczyli wychowawcy seminaryjni z Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego z Wrocławia oraz byli wychowawcy z legnickiego WSD. Obecni byli także klerycy z roku propedeutycznego ze Świdnicy.