Wydarzenie odbyło się przed uroczystością Chrystusa Króla.
Około 200 młodych katolików z różnych parafii diecezji legnickiej zjawiło się z samego rana w Lubinie. W ten sposób odpowiedzieli na zaproszenie ks. Tomasza Ślazyka, diecezjalnego duszpasterza młodzieży oraz biskupa legnickiego Andrzeja Siemieniewskiego.
Podczas spotkania młodych odbyła się Eucharystia, której przewodniczył biskup legnicki Andrzej Siemieniewski. Przy ołtarzu stanęli z nim liczni kapłani opiekujący się młodzieżą.
Biskup w homilii wskazał niedzielną uroczystość jako chwilę refleksji nad Królestwem niebieskim. To wiąże się jednak z ewangelizacją.
- Często padają słowa o potrzebie ewangelizacji, głoszenia Ewangelii. W porządku, trzeba to czynić. Jednak trzeba zapytać, czym więc właściwie jest ta ewangelizacja? Jezus sam wskazał odpowiedź, przykazując, by uczniowie szli i głosili całemu światu Ewangelię o Królestwie. W wielu przypowieściach pojawia się motyw królestwa i króla. Żyjąc więc ewangelicznie, stajemy się ambasadorami tej rzeczywistości ewangelicznej. Gdzie są więc granice tego Królestwa? Jezus powiedział, że to Królestwo jest w nas. A więc to my jesteśmy granicami, jesteśmy słupami granicznymi. Jeżeli pozwalamy się rozwinąć temu Królestwu w nas, jeżeli zanosimy je do innych, to ono siłą rzeczy się rozszerza i rozrasta, rośnie w siłę. I to jest właśnie ewangelizacja, zanoszenie i głoszenie Królestwa Chrystusa całemu światu - mówił hierarcha.