Pierwszego dnia wakacji w budynku Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej rozpoczął się wakacyjny obóz powołaniowy. Z zaproszenia wspólnoty seminaryjnej skorzystało w tym roku 26 chłopców, głównie ze szkoły średniej.

Bardzo dobra pogoda w pierwszym weekendzie wakacji pozwoliła na wspólne wyjście w góry, gry na świeżym powietrzu czy też udziale w koncercie Wniebodęte! w Lubinie.

- Bo ten obóz jest niejako obozem rekreacyjno-powołaniowym. Na pewno jest bardziej rekreacyjnym niż zimowe i wiosenne rekolekcje powołaniowe czy też dni skupienia organizowane przez Wyższe Seminarium Duchowne. Wówczas i sama pogoda, a więc chłód na zewnątrz, ale i klimat Wielkiego Postu, nie zachęcają do jakichś wyjść w góry czy też gier i zabaw - tłumaczy ks. Tomasz Metelica, diecezjalny duszpasterz powołań.

Wśród uczestników był Michał Partyka pochodzący z parafii pw. św. Michała Archanioła w Polkowicach. Chłopak, mimo że chodzi dopiero do pierwszej klasy szkoły średniej, kilkukrotnie bywał w Wyższym Seminarium Duchownym na rekolekcjach.

- Przyjeżdżałem tu wielokrotnie na dni skupienia, rekolekcje. Ale na samym wakacyjnym obozie powołaniowym jeszcze nigdy nie byłem. Chciałem być w poprzednich latach, ale został on odwołany ze względu na pandemię. Cieszę się, że się w końcu odbył. Przyjechałem tutaj w piątek, zaraz po zakończeniu szkoły. Nie zdążyłem w domu spędzić jeszcze ani jednego dnia wakacji! Ale muszę powiedzieć, że było super - był czas na modlitwę, nabożeństwa., wyjście w góry. Wracam tutaj, ponieważ znajduję tu dużo czasu na modlitwę. Najmilej zawsze wspominam wieczorne nabożeństwo i adorację krzyża - mówi chłopak.