Mamy jeszcze jednego kapłana pochodzącego z naszej diecezji, który jednak będzie prezbiterem archidiecezji Los Angeles.
W niedzielę 19 czerwca w kościele pw. św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Jeleniej Górze ks. Kamil Ziółkowski odprawił swoją Mszę świętą prymicyjną. Neoprezbiter jest co prawda rodowitym jeleniogórzaninem, ale został wyświęcony jako kapłan archidiecezji Los Angeles. Święcenia odbyły się w tamtejszej katedrze w sobotę 4 czerwca.
Kazanie prymicyjne wygłosił ks. Krzysztof Kowalczyk, miejscowy proboszcz. Mówił w nim o ogromnym zaangażowaniu młodego lektora Kamila Ziółkowskiego w życie parafii, jego odwadze (jako uczeń szkoły średniej napisał książkę o elementach chrześcijańskich odkrywanych w cyklu o Harrym Potterze), późniejszych wyborach seminarium (najpierw warszawskiego, ponieważ chciał zostać kapelanem wojskowym, a później amerykańskiego) i ostatecznie zostaniu księdzem.
– Najważniejsze jest to, że dzisiaj Kamil chce nam przynieść Jezusa. Nie on jest dzisiaj w centrum, ale w centrum stawia nam Jezusa. I to jest piękne, bo nie liczy się droga życiowa, ale liczy się Jezus – mówił kapłan.
Na prymicjach obecni byli przyjaciele neoprezbitera oraz kapłani z tamtejszego seminarium duchownego. Czytania mszalne, dla podkreślenia wielokulturowości, zabrzmiały najpierw w języku angielskim, a następnie hiszpańskim.
Ksiądz Kamil jest drugim, obok ks. Krzysztof Borysiewicza, kapłanem wyświęconym w tym roku z tej parafii.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się