Na uroczystości obecny był biskup legnicki, który udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.
W lubińskim kościele pw. św. Wojciecha we wtorek 26 kwietnia odbył się odpust połączony z udzieleniem młodzieży sakramentu bierzmowania przez bp Andrzeja Siemieniewskiego. − Dziś towarzyszy nam podwójna radość. Sięgamy myślą do samych początków chrześcijaństwa na naszych ziemiach oraz modlimy się o zstąpienie Ducha Świętego – rozpoczął biskup.
Hierarcha odniósł się do czytanego w tym dniu fragmentu Dziejów Apostolskich. – Gdy Pan Jezus mówi o oczekiwaniu obietnicy Ojca, możemy zastanawiać się, czego uczniom jeszcze brakowało. Przecież spotkali Syna Bożego, byli świadkami głoszonej przez Niego Ewangelii, Jego śmierci, a nawet zmartwychwstania. Chrystus ukazywał im się, udzielał pouczeń i nakazów – rozważał duchowny, który stwierdził, że sama wiedza nie jest wystarczająca. – Na co więc czekali? Na nowe przykazania, przypowieści? Nie, oczekiwali na moc – mówił ordynariusz. − Człowiek może coś wiedzieć, ale nie mieć wewnętrznego zapału, dynamizmu i energii, by pójść za tym, czego się nauczył – dodał.
Lubiński kościół pomocniczy pw. św. Wojciecha to obiekt współczesny, który wraz z zabytkową świątynią leżącą na Starym Lubinie należą do parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.
Bierzmowanie i odpust odbyły się trzy dni po liturgicznym wspomnieniu świętego biskupa i męczennika, a zarazem − obok Najświętszej Maryi Panny i św. isława − jednego z głównych patronów Polski, bowiem w tym roku uroczystość ta przypadła w okresie oktawy wielkanocnej.