Również w Wilkowie, w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej, Rosja została zawierzona Maryi.
W piątek 25 marca cały Kościół zawierzał Rosję i Ukrainę opiece Matki Bożej. Tym samym wypełniła się prośba Matki Bożej, jaką wypowiedziała ponad 100 lat temu, podczas objawień w Fatimie. W diecezji legnickiej mamy jedno szczególne miejsce, które jak żadne inne jest związane z objawieniami w Fatimie. Jest to sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Wilkowie.
Dzisiaj rozpoczęły się tam rekolekcje wielkopostne, które prowadzi ks. Paweł Sajdutko, wikariusz z Polkowic. Kapłan rozłożył akcenty poszczególnych dni rekolekcyjnych w ten sposób, by pierwszego dnia mówić o Matce Bożej, drugiego - o pokucie, a trzeciego - o Eucharystii.
Na zakończenie Eucharystii ks. Piotr Góźdź, proboszcz i kustosz miejsca, mówił, że przesłanie z Fatimy jest ciągle aktualne. - Jest tam bardzo dużo o potrzebie pokuty. Dlatego my od maja do października spotykamy się tutaj, w sanktuarium, by realizować to fatimskie przesłanie. Ten proces nie jest procesem zamkniętym. Teraz, gdy słyszymy o wojnie w Ukrainie, gdybyśmy mogli porozmawiać ze śp. ks. prof. Józefem Swastkiem, zapewne powiedziałby, że nie jest zdziwiony tym, że Rosja zdobyła się na taki krok, jakim jest wojna. Możemy żałować, że nie ma między nami księdza profesora, który mógłby nam uzasadnić i wskazać na powiązanie tych wydarzeń z objawieniami Maryi. Niemniej to, co pozostało nam po ks. Swastku, to nauka płynąca z jego życia, by trwać przy Maryi. Trwać w każdy czas, tak, by kiedy przyjdą trudne chwile, być przygotowanym duchowo. Dzięki temu będzie można razem z Maryją stawiać czoła wszystkim nadchodzącym wyzwaniom, by otaczające nas zło mogło być niszczone przez naszą dobroć. Ale do tego potrzeba naszego trwania w procesie pokuty i nawrócenia - mówił ks. Góźdź.
Akt ofiarowania został odczytany przy wystawionym Najświętszym Sakramencie: