Pokrzywdzeni przez komunistyczne władze pragną walczyć o historię.
W salce przy legnickim kościele pw. św. Tadeusza Apostoła w Legnicy od kilku tygodni odbywają się spotkania Stowarzyszenia Opozycji Antykomunistycznej Zagłębia Miedziowego.
− To ludzie, którzy wycierpieli wiele, ale wytrwali do końca. Nie wykorzystali okazji, by na swojej działalności się wzbogacić albo wejść w układ z nową władzą – mówi ks. Stanisław Araszczuk, opiekun wspólnoty, który sam posiada status pokrzywdzonego przez komunistów (za swoją działalność kapłan został odznaczony Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości oraz Krzyżem Wolności i Solidarności).
− Pokrzywdzone były również osoby z parafii, na terenie której się spotykamy, m.in. śp. Franciszek Ratajczak i śp. Marian Stępień. Zostali pobici na ówczesnej komendzie milicji przy ul. Asnyka, utracili pracę w Legmecie i otrzymali wilczy bilet. Byli prześladowani – opowiada ks. Stanisław, proboszcz parafii pw. św. Tadeusza Apostoła w Legnicy.
– Ludzie odchodzą, jest nas coraz mniej. Pragniemy działać, by pamięć nie zginęła, a historia nie była fałszowana – mówi Krystyna Marcinowska, działaczka Solidarności od 1980 roku.
− Chcemy docierać do ludzi, którzy kiedyś walczyli o wolną Polskę, a teraz zostali opuszczeni i nie upominają się o pomoc – mówił inny uczestnik spotkania. − Chcemy docierać do młodych ludzi. Przypominać im o prawdzie, która wyzwala – mówi ks. Stanisław. – Z prawdziwą wolnością mamy bowiem do czynienia wtedy, gdy żyjemy w prawdzie, a nie w zakłamaniu – przypomina ks. Araszczuk.
Więcej o działaniach Stowarzyszenia Opozycji Antykomunistycznej Zagłębia Miedziowego można dowiedzieć się ze strony soazm.pl.
Stowarzyszenie poszukuje osób, które były świadkami pokojowej manifestacji lub brały w niej udział – w Legnicy 31 sierpnia 1982 roku, w drugą rocznicę powstania Solidarności. Osoby te proszone są o kontakt pod nr. tel. 691 672 307.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się