W piątek 18 lutego w sali przy kościele pw. św. Jana Bosko w Lubinie odbyło się 84. spotkanie w ramach Salezjańskiego Kociołka Kultury. Tym razem gościem „Kociołka” był Rafał Porzeziński.

Dziennikarz w prelekcji pt.: „Czy kochasz siebie samego?” bazował przede wszystkim na Liście św. Jakuba. – Mieści się tam wiele tropów potrzebnych do zrozumienia siebie i swojego człowieczeństwa. List posłużył jako kanwa Programu 12 kroków, który przez lata był uważany za narzędzie dedykowane jedynie alkoholikom. Dziś, na szczęście, program jest widziany szeroko, a w samym Kościele stał się świetnym narzędziem duszpasterskim – mówił dziennikarz.

W trakcie spotkania gość dzielił się swoim doświadczeniem zniewolenia hazardem. Po czteroletnim rozbracie z nałogiem powrócił do niego. Trafił jednak na wspólnotę 12 kroków, a dziś sam jest instruktorem terapii uzależnień.

Mówca wymienił trzy cechy, które konstytuują każdego człowieka. Pierwszą z nich jest bycie kochanym przez Boga. − Niezależnie od tego, jak głupio postępujemy. Dopóki nasze życie trwa, możemy nie tylko ucieszyć się tym, że jesteśmy kochani, ale też próbować tę miłość przyjąć, odwzajemnić i przekazać dalej – tłumaczył. Człowiek jest ponadto zaproszony do ciągłego rozwoju, który nie ma granic. − W momencie, w którym się zatrzymasz, to ani się obejrzysz, a stan twojego zadowolenia z siebie zmieni się w niepewność i spowszednieje, aż wreszcie wejdziesz w kryzys – analizował. Każdy z nas jest także nałogowym poszukiwaczem szczęścia. – Robimy to z ogromną determinacją przez całe nasze życie i nie zaprzestaniemy tego do końca. Dlaczego? Bo niespokojne serce nasze, dopóki nie spocznie w Panu – cytował św. Augustyna.

Rafał Porzeziński to dziennikarz z trzydziestoletnim stażem. W swoim dorobku ma ponad 700 audycji radiowych i 200 telewizyjnych. Od lat jest instruktorem terapii uzależnień. Pełni funkcję konsultanta Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. Największą popularność przyniosło mu prowadzenie programu „Ocaleni” na antenie TVP1 (od 2018 r.), którego jest zarazem autorem i współproducentem.