Biskup legnicki Andrzej Siemieniewski pobłogosławił nowych posługujących w Kościele legnickim.
Do zadań stałego lektora należy m.in. czytanie słowa Bożego podczas liturgii, może on też przedstawiać intencje modlitwy powszechnej. Dodatkowo, już poza samą liturgią, może m.in. wspierać proboszcza w przygotowaniu wiernych do godnego przyjęcia sakramentów czy też w przygotowaniu i prowadzeniu katechezy dorosłych. Może także prowadzić małe grupy formacyjne i apostolskie, organizować kręgi biblijne, kursy ewangelizacyjne, pomagać w prowadzeniu rekolekcji zamkniętych, a także prowadzić katechezy dla różnych grup.
Akolita z kolei jest pomocą w parafii w ramach liturgii, np. podczas samej jej celebracji (podaje księgę, wodę, kadzidło, rozkłada na ołtarzu korporał, puryfikaterz, kielich, palkę i mszał, rozdaje w razie potrzeby wiernym Eucharystię, dokonuje puryfikacji naczyń, gdy nie ma diakona). Może także w przypadkach szczególnych wystawić Najświętszy Sakrament do adoracji bez udzielania błogosławieństwa. Poza Eucharystią może na przykład wystawiać Najświętszy Sakrament w ramach nabożeństw. Wspiera duszpasterzy, pomagając w przygotowaniach liturgii albo odwiedzając chorych, zanosząc im Komunię Świętą w niedzielę, tym samym angażuje się w parafii w pomoc osobom chorym i potrzebującym.
Nowym szafarzem tego dnia został Piotr Krudys z parafii pw. Matki Bożej Miłosierdzia w Jeleniej Górze-Cieplicach. − Od dzisiaj będę miał honor pełnić posługę nadzwyczajnego szafarza Komunii Świętej. Zapragnąłem nim zostać kilka lat temu, gdy obserwowałem posługujących mężczyzn w innych parafiach. Gdy pojawiła się możliwość zgłoszenia w naszej parafii, zrobiłem to. Już sam kurs był ogromnym rozsmakowywaniem się w liturgii. No a to pogłębiało moją radość z perspektywy jeszcze głębszego zaangażowania się w liturgię, w życie Kościoła. No i same spotkania tutaj, z wierzącymi mężczyznami, bardzo mocno motywowały do wiary, do trwania w niej – mówi Piotr Krudys.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się