Eucharystia z udziałem biskupa legnickiego była zwieńczeniem parafialnego świętowania.
W sobotę 30 października do kościoła pw. św. Tadeusza Apostoła w Legnicy trafił peregrynujący po naszej diecezji obraz św. Józefa opiekuna Zbawiciela.
Na powitanie wizerunku wyszła uroczysta procesja z biskupem legnickim na czele. Po wniesieniu dzieła przez wiernych do świątyni, głos zabrali przedstawiciele parafii, która w ostatnich dniach świętowała odpust, rocznicę poświęcenia kościoła oraz renowację misji świętych. – To impulsy, które sprawiają, że czujemy się wspólnotą ludzi wierzących. Pamiętamy słowa św. Jana Pawła II: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi”. Chcemy otwierać drzwi naszych serc i rodzin – mówili wierni, którzy zwrócili się także do biskupa legnickiego, dziękując mu za posługę duszpasterską i zapewniając o swoim wsparciu modlitewnym.
W homilii bp Andrzej Siemieniewski przypominał wiernym, dlaczego w Kościele czcimy świętych. − Ofiarę Mszy św. sprawujemy w łączności z tą ofiarą, którą Jezus zaniósł do nieba. Do tej łączności należy również to, że wierzymy, iż nasi święci przebywają u Boga i nie są bezczynni – biskup powołał się na słowa zawarte w Apokalipsie oraz liturgii eucharystycznej. – Wspominamy Najświętszą Maryję Pannę, św. Józefa, apostołów oraz innych świętych. To nie jest wspomnienie minionych świętych, którzy kiedyś byli. Oni teraz są, oddają chwałę Bogu. Również ze św. Józefem wołamy „Święty, Święty, Święty” – mówił ordynariusz.
Biskup Siemieniewski przypomniał również, czego możemy nauczyć się od opiekuna Zbawiciela, jeżeli chodzi o wypełnianie pierwszego i najważniejszego przykazania. − Miłować Boga można na różne sposoby, zależnie od powołania. Widzimy, że aby przyjąć orędzie miłości nie trzeba być nauczycielem ludu ani pasterzem. W życiu św. Józefa wyrażało się to odpowiedzialnością za Chrystusa, Maryję, dom – mówił biskup o miłowaniu Boga całym sercem, duszą i umysłem.
Głos zabrał również ks. prof. Stanisław Araszczuk, wieloletni proboszcz parafii pw. św. Tadeusza Apostoła w Legnicy. – W życiu Kościoła św. Józef był tym, do kogo się uciekaliśmy i uciekamy. On uczy nas miłości, ciepła, służby w miłości dla drugiego. Dziś potrzeba nam takiego wzoru – mówił gospodarz świątyni, w której wizerunek św. Józefa opiekuna Zbawiciela przebywał do soboty 6 listopada. Tego dnia bowiem obraz trafił do dekanatu Legnica Wschód i katedry pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła, ostatniego przystanku peregrynacji.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się