Legnica. Różaniec w pięciu językach

Modlitwę odmawianą w łączności z misjonarzami poprowadzili zakonnicy i parafianie.

W czwartek 28 października w legnickim kościele pw. św. Jana Chrzciciela odbył się Różaniec misyjny.

- Nasi ojcowie pracują na różnych kontynentach. Dziś będziemy się z nimi duchowo łączyć, modląc się językami, którymi się na co dzień posługują - mówił prowadzący modlitwę o. Józef Cydejko OFMConv, który sam również pracował jako misjonarz.  

Legnica. Różaniec w pięciu językach   Modlitwę w pięciu językach: łacińskim, angielskim, niemieckim, hiszpańskim i francuskim poprowadzili zakonnicy i parafianie. Jakub Zakrawacz

- Kiedy o. Maksymilian wyjeżdżał na swoje misje do Japonii, wtedy jeszcze cały Kościół modlił się w języku łacińskim - mówił na początku Różańca. Początek modlitwy odmówionej w danym języku, wierni dokańczali w języku ojczystym. Modlitwę w pięciu językach: łacińskim, angielskim (tym ma posługiwać się prawie cała Afryka), niemieckim (ojcowie posługujący w Uzbekistanie), hiszpańskim (m.in. Peru i Boliwia) i francuskim (duża część Afryki, Ameryka Środkowa, duża część Azji) poprowadzili zakonnicy i parafianie.

Tego dnia przed ołtarzem znalazły się portrety franciszkańskich misjonarzy, w tym św. Maksymiliana M. Kolbego, bł. Zbigniewa Strzałkowskiego i bł. Michała Tomaszka, czy zmarłego w październiku śp. o. Szymona Chapińskiego OFM Conv, który na misjach spędził 20 lat życia. Nie zabrakło również szalików w barwach narodowych krajów, w których posługiwali, oraz Positio, księgi dokumentującej męczeństwo bł. Zbigniewa i Michała. - Do jej opracowania w dużej mierze przyczynił się właśnie zmarły niedawno nasz współbrat o. Szymon, który dziś obchodziłby swoje imieniny. Mielibyśmy w klasztorze uroczystą kolację - o. Cydejko mówił o zakonniku, który na misjach spędził 20 lat życia.


Różaniec w kilku językach służył w Tygodniu Misyjnym przede wszystkim duchowej łączności i modlitwie z misjonarzami pracującymi w wielu krajach.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..