Na tropie tygrysa

Od 8 lipca po Dolnym Śląsku grasuje kilka nowych wilczków. Łatwo można je rozpoznać – dumnie noszą granatowe berety.

Przez cztery dni na polanie niedaleko Dziwiszowa trwały Wielkie Łowy. Ich uczestnicy poszukiwali m.in. mordercy kozła (którym okazał się przebiegły i niebezpieczny tygrys), walczyli z niedogodnościami (mocnymi ulewami, ale i nieznośnym żarem z nieba), a na zakończenie część z nich złożyła swoją pierwszą w życiu poważną obietnicę, dzięki której formalnie została włączona do formacji. Wszystko to w ramach Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego „Zawisza” Federacji Skautingu Europejskiego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..