Uroczystości rozpoczęły się od modlitwy za ojczyznę w legnickiej katedrze pw. św. Piotra i Pawła. Eucharystii przewodniczył biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski. W ławach katedry zasiedli m.in. wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski, przewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Jaroch, prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski, a także przedstawiciele ościennych do Legnicy samorządów. Obecny był także zwierzchnik diecezji wrocławskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego bp Waldemar Pytel ze Świdnicy.

Biskup legnicki w homilii wskazywał na Maryję, jako Tę, która w pełni przyjęła wolę Boga i ją wypełniła. - Obchodzimy tę uroczystość i święto narodowe jako święto wojewódzkie. Czynimy to z sercem radosnym i pełnym nadziei. A jednocześnie pokornym, że nie wszystko od nas zależy. Potrzebujemy Bożej pomocy, by się nie pogubić. Zwłaszcza wtedy, gdy wydaje nam się, że wszystko możemy. Maryja jest jedną z osób, która przeżyła wszystko, co jest zawarte w zbawieniu człowieka. Ona jest nową Arką Przymierza. W Niej możemy się chronić. Od Niej możemy się uczyć - mówił hierarcha.

Druga część uroczystości odbyła się na legnickim Rynku. Tam odśpiewano hymn Polski i wciągnięto na maszt flagę Rzeczpospolitej. Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski w swoim przemówieniu tłumaczył, że wybór Legnicy na tegoroczne obchody święta Konstytucji 3 maja nie jest przypadkowy. Wyliczał przy tym różne wydarzenia w historii miasta i regionu, które łączą się z historią Polski, począwszy od bitwy pod Legnicą i śmierci Henryka II Pobożnego, przez powrót Polaków do Legnicy po II wojnie światowej, aż pod odzyskanie terenów poradzieckich w mieście. Pojawił się też wątek sportowy, czyli podkreślenie 50.rocznicy powstania Miedzi Legnica, a także wątek filmowy, w którym wojewoda wyliczał twórców filmowych związanych z Legnicą.