Modlitwę o dobrą żonę lub męża odczytała para, która jeszcze w tym samym dniu stała się narzeczeństwem.
W niedzielę 14 lutego o godz. 20. w legnickiej katedrze odbyła się "dwudziestka", czyli akademicka Msza św. Jeden w miesiącu Dzień Pański kończy się tutaj jednak w szczególny sposób.
Akademicką Mszę św. prowadzi zazwyczaj ks. Robert Bielawski. Jakub Zakrawacz– Dziś, jak w każdą drugą niedzielę miesiąca, pod koniec Eucharystii modlić się będziemy o dobrą żonę, męża oraz o uświęcenie małżonków za przyczyną św. Józefa – mówił ks. Robert Bielawski, który tradycyjnie przewodniczył tej wieczornej liturgii. – Tego dnia przypada również wspomnienie św. Walentego, więc dziś i on będzie naszym orędownikiem – dodał kapłan.
Na zakończenie Eucharystii w każdą II niedzielę miesiąca, kapłani wraz z przedstawicielami małżonków oraz osób stanu wolnego, podchodzą modlić się przed obraz św. Józefa (lewa strona od ołtarza). Jakub ZakrawaczZarówno kapłani, jak i przedstawiciele małżeństw oraz osób ze stanu wolnego, na zakończenie tej Eucharystii udali się w stronę obrazu św. Józefa. – Dziś prosić o dobrego męża i żonę będzie wyjątkowa para, ponieważ stanowi ona świeżo upieczone narzeczeństwo – zapowiedział ks. Robert. – Modlitwa płynąć więc będzie z ich serc szczególnie wobec siebie nawzajem – dodał duchowny.
– Kiedy po raz pierwszy spotkałem Kasię, dowiedziałem się, że śpiewa na niedzielnych Mszach św. właśnie w tej świątyni – mówi Bartek. – Postanowiłem to sprawdzić – uśmiecha się. Niedziela, o której wspomina, również kończyła się modlitwą do św. Józefa. – Akurat wtedy mnie nie było, ale ważne, że modlił się on – śmieje się narzeczona.
Oświadczyny pary odbyły się jeszcze tego samego dnia rano, ale…na plaży Morza Bałtyckiego. Młodzi zdążyli jeszcze wrócić do Legnicy i zjawić się w legnickiej katedrze. – Chcieliśmy prosić o łaskę i błogosławieństwo – tłumaczą.