Śp. ks. Jan Nowak wyruszył w swoją ostatnią podróż.
W środę 10 lutego w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego w Biedrzychowicach odbyła się pogrzebowa Eucharystia śp. ks. kan. Jana Nowaka.
Mszy św. pogrzebowej przewodniczył biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski. – Jesteśmy dziś tak licznie zgromadzeni przy trumnie z ciałem śp. ks. kanonika Jana Nowaka, długoletniego proboszcza tej parafii. Prosimy o to, by co było brakiem w jego życiu, zostało przyjęte przez Boże miłosierdzie i wyrażamy wdzięczność za jego oddaną posługę duszpasterską – mówił ordynariusz diecezji legnickiej. – Wszyscy włączamy się w tą wielką tajemnicę życia i śmierci, którą Jezus Chrystus zostawił nam w Eucharystii – dodał biskup.
W biedrzychowickim kościele pojawili się również biskup świdnicki Marek Mendyk oraz biskup senior diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Stefan Regmunt. Ten ostatni był kolegą kursowym ks. Nowaka w czasie studiów seminaryjnych i wygłosił w tym dniu homilię pogrzebową. – W chwili rozstania słowo Boże jest dla nas duchowym pokarmem. Źródłem umocnienia i nadziei. W Apokalipsie św. Jana Apostoła słyszymy słowa: „Błogosławieni, którzy umierają w Panu”. To, czego doświadczają umierający w Panu jest trwałe, nienaruszalne, nic ze świata zewnętrznego nie może tego szczęścia już przerwać – mówił.
Na uroczystości pogrzebowe przybyli również m.in. członkowie rodziny zmarłego, jego przyjaciele, wierni, członkowie Bractwa Świętego Józefa, przedstawiciele władz, lokalnych instytucji oraz służb porządkowych.
Śp. ks. kan. Jan Nowak zmarł w piątek 5 lutego w 72. roku życia i 45. roku kapłaństwa. W czasie swojego ziemskiego życia posługiwał m.in. w parafii pw. św. Mikołaja w Henrykowie Lubańskim (1987-2000) czy parafii pw. św. Antoniego w Biedrzychowicach (od 2000r. do śmierci). Pełnił m.in. również funkcję Sekretarza KUL w Gryfowie Śląskim-Biedrzychowicach czy wicedziekana i ojca duchownego dekanatu Gryfów Śląski.
Wieczne odpoczywanie Racz mu dać, Panie...
Wkrótce zamieścimy wspomnienia o zmarłym kapłanie.