Biskup Legnicki podczas liturgii zwracał uwagę na pokój, który przyniósł Jezus.
W samo południe 11 listopada br. w legnickiej katedrze rozpoczęła się Eucharystia w intencji ojczyzny. Zanim rozpoczęła się właściwa liturgia, zebrani odśpiewali hymn Polski.
Eucharystii przewodniczył biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski. Witając zebranych, ordynariusz powiedział: - Obejmujemy wszystkich modlitwą. Mamy w świadomości wielkie dobro, jakim jest niepodległa ojczyzna a także jakie są zagrożenia wynikające z niezrozumienia tego wszystkiego, co tworzy naszą tożsamość narodową ale i chrześcijańską. Mamy w świadomości zagrożenie, jakim jest panująca pandemia. Prosimy Boga o to, byśmy umieli odpowiednio się zachować, jako ludzie wierzący w tym wszystkim, co zdaje się być zamętem i zagrożeniem. Dziękujemy też Bogu za tych wszystkich, którzy służyli w swoim życiu naszej ojczyźnie – mówił hierarcha.
Tego dnia kapłani byli ubrani w fioletowe szaty liturgiczne. Zdecydowano się skorzystać z tekstów liturgicznych specjalnie przeznaczonych przez Stolicę Apostolską do modlitwy w czasie pandemii. W intencjach pamiętano m.in. o zmarłych w pandemii, chorych oraz tych, którzy bardzo ofiarnie ratują innych.
W homilii bp Zbigniew Kiernikowski wskazywał na różne zagrożenia, różne „wirusy”, które są zagrożeniem dla naszego życia. Odpowiedzią na te zagrożenia jest Jezus Chrystus, który przyniósł nam pokój, jednak ten pokój jest inny, niż ten który daje świat:
Dzień Niepodległości 2020.