Niezwykłe widowisko połączyło blisko 70 osób w każdym wieku.
Niedziela 4 października stała się w Bolesławcu czasem wspomnień związanych z osobą papieża Polaka. Przed tamtejszym kościołem pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa odbyło się widowisko taneczno-muzyczne z udziałem dzieci, młodzieży i dorosłych. Połączyła ich 100. rocznica urodzin Karola Wojtyły.
- Wszyscy przygotowywaliśmy się tyle samo czasu. Najpierw byliśmy podzieleni na grupy, a później złączyliśmy się i trenowaliśmy razem - mówi 15-letnia Aleksandra Buldańczyk, która miała już wcześniej kontakt z tańcem. - Teraz to było jednak coś zupełnie innego. Kiedyś uczęszczałam na zajęcia taneczne, ale ten występ odczułam naprawdę inaczej. Czy było ciężko? Nie, mieliśmy pomoc z góry, wspomagała nas modlitwa - dodaje szczęśliwa nastolatka.
Hołd świętemu papieżowi można było oddawać również w parze. - To nie był nasz pierwszy występ na scenie. Wcześniej tańczyliśmy już kilka razy pod czujnym okiem Haliny Bałackiej-Kłak - tłumaczy Jadwiga Pietraszkiewicz, która wystąpiła wraz z mężem Markiem.
Bolesławieckie wydarzenie weszło w skład ogólnopolskiej akcji „Dar na 100”, łączącej wszelkie inicjatywy związane z setną rocznicą urodzin św. Jana Pawła II. - Dlaczego akurat taniec? Zajmuję się nim zawodowo, to „moja działka” - mówi H. Bałacka-Kłak, z wykształcenia muzyk. Trenerka pytana o to, czy trudno było zmobilizować ludzi, odpowiada zdecydowanie. - Nie, naprawdę nie. Wszystkie te osoby są ludźmi dobrej woli, którzy od samego początku zapragnęli zrobić coś dla św. Jana Pawła II. Wiele pracy wymagało ode mnie natomiast zgranie ich wszystkich. Była to jednak przyjemna praca - uśmiecha się pani Halina.
Występ początkowo zaplanowany był na maj. Z uwagi na obostrzenia związane z koronawirusem przestawiono go na termin październikowy. Uczestnicy zostali podzieleni na małe grupy, w których ćwiczyli w przykościelnej salce. W czerwcu było już wiadome, że odbędą się wspólne próby, więc (przy zastosowaniu wszelkich wymogów sanitarnych) z pomocą Zespołu Szkół Zakonu Pijarów im. Ks. Stanisława Konarskiego uczestnicy odbyli wiele prób generalnych, dzięki którym udało się uzyskać oczekiwany efekt.
Przed kościołem zebrało się liczne grono obserwatorów widowiska. Publika nie była jednak tym, co głównie motywowało artystów. - Chcieliśmy zrobić to z serca, spontanicznie. Nie ważne czy by byli ludzie, czy nie. Tańczyliśmy dla św. Jana Pawła II i dla siebie. Mam szacunek do wszystkich, którzy razem ze mną pojawili się na scenie - mówi Daniel Popieliński.
Występom towarzyszyły piosenki o charakterze religijnym, przeplatane fragmentami przemówień św. Jana Pawła II. Młodzi tancerze odpakowali również wielki prezent, z którego na chwilę wyłoniły się szybko pnące się w górę balony. Na koniec wydarzenia głos zabrał proboszcz parafii ks. Józef Hupa, który wypowiedział słowa modlitwy kierowane do papieża Polaka, po czym wszyscy odśpiewali „Barkę”.
Widowisko będzie można ponownie obejrzeć na żywo już 18 października. Tym razem jednak odbędzie się on nie przed, a w środku kościoła pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bolesławcu.