Święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny jest w tej miejscowości znacznie lepiej rozpoznawalne jako święto Matki Boskiej Siewnej.
Niedzielnym popołudniem 6 września w świątyni pw. NMP w Czerwonym Kościele wierni świętowali odpust. Przed Eucharystią parafianie, przy wtórze muzyków z Dunina, wnieśli do świątyni dożynkowe wieńce. Odpustowej Mszy św. przewodniczył ks. Bolesław Orłowski, a koncelebrowali ks. proboszcz Andrzej Burdziak i o. Michał Jednoróg OFMConv z franciszkańskiej parafii św. Jana Chrzciciela w Legnicy.
– Nie wiem, czy wiecie, dlaczego święto Narodzenia NMP jest inaczej zwane świętem Matki Bożej Siewnej. Według staropolskiego zwyczaju ziarno należało poświęcić w dniu narodzin Maryi, a następnie wrzucić je w glebę. Do tego ziarna zaś rolnicy dosypywali ziarno poświęcone w dzień Wniebowzięcia NMP – tłumaczył ks. B. Orłowski, wykładowca PWT. Homilię wygłosił proboszcz, który przypomniał piękny zwyczaj prawdziwych siewców sprzed lat. – Rolnik ładował na wóz worki z ziarnem i odwiązywał im czupryny. Szedł po wodę święconą, zdejmował czapkę i święcił ziarno – tłumaczył kapłan.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się