Młodzi ludzie przypomnieli o przedwojennej tragedii naszych rodaków na terenach ZSRR.
We wtorek 11 sierpnia przypada 83. rocznica rozpoczęcia masowych mordów na Polakach zamieszkujących tereny ówczesnych republik radzieckich. W wyniku Rozkazu NKWD nr. 00485 życie straciło ponad 111 tys. naszych rodaków. Mieszkańcy Chocianowa postanowili przywrócić pamięć o tamtych wydarzeniach i w niedzielę 9 sierpnia przed kościołem pw. Wniebowzięcia NMP utworzyli wystawę upamiętniającą ofiary zbrodni.
- Chcieliśmy przypomnieć o skali okrucieństwa, jaka dotknęła nasz naród jeszcze przed II wojną światową - mówi Mateusz Sarzyński ze Stowarzyszenia „Wspólna Inicjatywa”, które przygotowało ekspozycję. - Interesuję się historią, ale o tej akcji dowiedziałem się zaledwie kilka lat temu. Nikt mi o niej nie powiedział w szkole. Wspomniana tragedia występuje w świadomości Polaków niezwykle rzadko - dodaje społecznik.
Powody małej wiedzy o wydarzeniach z tamtego okresu mogą być różne. - Pamiętamy o Zbrodni Katyńskiej, o ofiarach Wołynia. Dlaczego śmierć 111 tys. Polaków gdzieś nam umyka? Może dlatego, że toodbyło się poza granicami Rzeczypospolitej? A może dlatego, że druga wojna światowa przyćmiła wydarzenia, które działy się tuż przed nią? - zastanawia się M. Sarzyński.
Organizatorzy pragnęli początkowo upamiętnić rocznicę Cudu nad Wisłą, jednak z uwagi na powszechność wiedzy na ten temat, a bardzo niską o operacji polskiej, zdecydowali się na stworzenie wystawy o trudniejszych dla nas wydarzeniach. Na sztalugach przed kościołem pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Chocianowie pojawiły się twarze obrazujące przekrój społeczeństwa polskiego z tamtych lat. Wszystkich ich łączy tragiczna śmierć z rąk żołnierzy radzieckich.
Większa część chocianowskiej ekspozycji pochodzi aż z Warszawy. - Instytut Pamięci Narodowej podesłał nam wystawę w formie cyfrowej, przygotowanej do druku. Do tego doszły nasze materiały pomocnicze, w postaci np. mapy terenów, z których wywożono Polaków - tłumaczą organizatorzy.
Ich stowarzyszenie zostało założone w maju br. Młodzi ludzie pragną odpowiadać na lokalne problemy. - Działamy na rzecz gminy, w której wiele rzeczy nie jest takich, jakie powinny być - mówi Sławomir Sobczyszyn. - Stowarzyszenie „Wspólna Inicjatywa” ma szeroki wachlarz zainteresowań, w jego skład wchodzi również chęć edukowania przez historię - mówi pan Sławomir, który twierdzi, że sierpniowa wystawa była pewnego rodzaju chrztem bojowym organizacji. - W przyszłości chcemy działać pod tym kątem i organizować kolejne ekspozycje - dodaje działacz.
„Operacja polska NKWD” była operacją narodowościową, która miała miejsce w ZSRR latach 1937-1938. Jej ofiarami padło min. 111 091 Polaków (śmierć poprzez strzał w tył głowy), zamieszkujących republiki radzieckie. Akcja została przeprowadzona z rozkazu ówczesnego komisarza ludowego Nikołaja Jeżowa.