Kończą się prace przy budowie izby pamięci poświęconej niezwykłemu proboszczowi Polaków w Bośni.
W piątek 10 lipca o godzinie 18 w kościele parafialnym w Ocicach rozpocznie się Eucharystia. Wśród intencji będzie również ta o rychłą beatyfikację ks. Antoniego Dujlovicia. Tego dnia minie bowiem 77. rocznica zamordowania tego bohaterskiego proboszcza parafii w Gumjerze (nieistniejącej miejscowości w obecnej Bośni i Hercegowinie). Była to jedna z licznych polskich wiosek w Bośni, zamieszkiwanych przez emigrantów zarobkowych z Wołynia.
Ks. Antoni zginął w wieku 29 lat. Został zakłuty nożami przez (najprawdopodobniej serbskich) partyzantów. Trzy lata później Polacy zostali wywiezieni z Bośni na dzisiejszy Dolny Śląsk. Zamieszkali w okolicy Bolesławca. Zabrali ze sobą nie tylko dobytek, ale także pamięć o bohaterskim proboszczu, który mimo młodego wieku nie pozostawił ich na pastwę partyzantów. Miał ku temu sposobność, ale jak pisał w liście do przyjaciela, dobry pasterz nie porzuca swoich owiec.
Pamięć o kapłanie przetrwała w Ocicach. Tutaj przeprowadziło się z Gumjery najwięcej Polaków. Kilka lat temu diecezja Banja Luka przygotowywała się do wszczęcia procesów beatyfikacyjnych kilkunastu kapłanów zamordowanych w czasie II wojny światowej i w czasie tzw. wojny w byłej Jugosławii. Właśnie w Ocicach diecezja Banja Luka odnalazła najwięcej informacji o ks. Antonim. Obecnie proces czeka na otwarcie na poziomie watykańskim.
Tymczasem w Ocicach powstaje izba pamięci o ks. Antonim. Największy udział w tym dziele ma s. Magdalena Karaban ze zgromadzenia sióstrAdoratorek Krwi Chrystusa.
Więcej o tym niezwykłym miejscu piszemy w "Gościu Legnickim" w numerze z 12 lipca 2020 roku.